Hagrid i inne bezdomne chomiki proszą o pomoc

Najbardziej krzywdzone, traktowane jak zabawka dla dzieci, mająca nauczyć odpowiedzialności. Często kupowane jako próba generalna, czy dziecko nadaje się na opiekuna psa, no bo wiadomo, pies, to pies, a chomik? Jak się nie sprawdzi albo popsuje, to się odda albo wyrzuci. Albo zostawi, aż sam umrze...

Trzymane w mikroklatkach, bez odpowiedniego żywienia, bez leczenia, bo przecież taniej kupić w sklepie nowego. Poznajcie Hagrida - naszego najnowszego podopiecznego. Jak widać, trochę się popsuł, zaczął brzydko pachnieć, więc pora była wymienić go na nowszy model. Nie mamy już totalnie miejsca, w ciągu ostatniego miesiąca przyjęliśmy 9 chomików pod opiekę, ale po prostu nie miałam serca mu odmówić. Dla kogoś musi być w końcu ważny, choć nawet u nas to właśnie chomiki i myszki otrzymują po postach najmniej pomocy.

Kolejnym schorowanym i zaniedbanym chomiczkiem był Zgredek, trzyletni seniorek, który trafił do nas z niedoczynnością tarczycy, nużeńcem i świerzbem. Misiu niestety odszedł, ale pozostała po nim faktura za badania i leczenie do opłacenia

Hagrid został w szpitalu na USG i dodatkowe badania, a my chcieliśmy Was poprosić o pomoc w opłaceniu badań i leczenia naszej gromadki. Odrobaczamy, dezynfekujemy, leczymy.. 4 młodziutkie hybrydki, które trafiły do nas w połowie kwietnia są w trakcie leczenia giardii. Kolejne 4 chomiczki syryjskie mają nicienie. Gdyby ktoś mógł zakupić dla maluszków drewniane mostki, domki (bez kolorowych elementów), kłosy prosa, lnu, sorgo, karmę Mixeramę lub Futterparadies (dla hybrydek lub chomików dżungarskich oraz syryjskich), będziemy ogromnie wdzięczni.

Można zamówić bezpośrednio na adres okienka:
Okienko życia Otoz Animals
Mickiewicza 11
42-700 Lubliniec

Bardzo prosimy o pomoc!