Mieli pieniądze na wódkę, ale na leczenie psa już nie...

Zbiórka zakończona
Wsparło 37 osób
960 zł (19,2%)

Rozpoczęcie: 9 Sierpnia 2021

Zakończenie: 1 Stycznia 2022

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
16 Września 2021, 10:20
Karta leczenia suni

Sierpień, wakacje, słońce, beztroska…

Nie dla wszystkich lato jest pełne przyjemności. My wciąż na wysokich obrotach staramy się skontrolować, co się dzieje u zwierzaków w okolicy. W sobotę na prośbę funkcjonariuszy policji wzięliśmy udział w interwencji w Lewinie Brzeskim. Dostaliśmy sygnał, że mieszkający tam pies jest przetrzymywany w kiepskich warunkach, jednak nie spodziewaliśmy się tego, co zobaczyliśmy.

Haidi – bo takie imię dostała od nas suczka - to owczarek niemiecki. Od wielu lat zaniedbywana przez właścicieli, a od wielu miesięcy także nieleczona. Jej sierść jest wyliniała, brakuje jej futra na grzbiecie, łapach, uszach, ogonie, czy brzuchu. Widać, że całe ciało niesamowicie ją swędzi, a skóra pełna jest bolesnych zrogowaceń.

Od lat karmiona była najgorszej jakości suchą karmą, ryżem i makaronem. Żyła w fatalnych warunkach, w rodzinie, w której króluje alkohol. Choć kiepski stan Haidi nie pozostawiał złudzeń, a potężne zaniedbanie było widać gołym okiem, interwencja była żmudna i bardzo trudna.

Właściciel, który wykazał się agresją w stosunku do funkcjonariuszy, jak i naszych wolontariuszy, skończył w kajdankach. Ostatecznie, po długiej interwencji dobrowolnie zrzekł się suczki, którą mogliśmy przewieźć w lepsze i bezpieczne miejsce.

Niewiele jeszcze wiemy o Haidi. Jest mądrym i pięknym, ale niewiarygodnie zaniedbanym owczarkiem. Natychmiast została przewieziona do gabinetu weterynaryjnego, gdzie została zbadana. Lekarz pobrał także zeskrobiny skóry oraz krew do badań. To dopiero skromny początek, a wizyta kosztowała nas już 300 zł.

Z przerażeniem czekamy na wyniki badań, mamy świadomość, że leczenie będzie długie i kosztowne. Jednak zdrowie Haidi jest dla nas najważniejsze i wierzymy, że z Waszą pomocą jak zwykle wszystko się uda!

Prosimy Was o wsparcie i trzymanie kciuków za naszą Haidi! Będziemy informować o postępach. Mamy nadzieję, że szybko dojdzie do siebie i będziemy mogli zacząć rozglądać się dla niej za kochającym domem, na który z pewnością zasługuje!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
0 aktualnych zbiórek
17 zakończonych zbiórek
Wsparło 37 osób
960 zł (19,2%)