Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy Wam bardzo za każdą wpłatę na rzecz leczenia Henia, jego kwota była niemała :(
Niestety 21 listopada czas Henia się skończył... Ze względu na pogarszający się stan kocurka, którego przewlekła i zaawansowana choroba nerek była nie do wyleczenia (a do złagodzenia objawów i polepszenia komfortu życia Heniusia) trzeba było pozwolić mu odejść, by nie cierpiał dalej na marne...
Pocieszamy się tym tylko, że ostatnie miesiące spędził w cieple, z pełna miską, we względnym komforcie, gdy za onem hulała szaruga jesienna, deszcze i pierwsze przymrozki.
Choć tyle mogliśmy mu dać pod koniec jego biednego, niesprawiedliwego bezdomnego życia :(
Dziękujemy Wam bardzo, że byliście w tym z nami, wspierając jego leczenie i kontrole weterynaryjne.
Dziękujemy Wam bardzo za każdą wpłatę na rzecz leczenia Henia, jego kwota była niemała :(
Niestety 21 listopada czas Henia się skończył... Ze względu na pogarszający się stan kocurka, którego przewlekła i zaawansowana choroba nerek była nie do wyleczenia (a do złagodzenia objawów i polepszenia komfortu życia Heniusia) trzeba było pozwolić mu odejść, by nie cierpiał dalej na marne...
Pocieszamy się tym tylko, że ostatnie miesiące spędził w cieple, z pełna miską, we względnym komforcie, gdy za onem hulała szaruga jesienna, deszcze i pierwsze przymrozki.
Choć tyle mogliśmy mu dać pod koniec jego biednego, niesprawiedliwego bezdomnego życia :(
Dziękujemy Wam bardzo, że byliście w tym z nami, wspierając jego leczenie i kontrole weterynaryjne.
Heniu, jak widzicie na zdjęciach, prezentuje się jak obraz nędzy i rozpaczy. Chudy, brudne, zmierzwione futerko, do tego wyciek z oczu i nosa, plus zupełny brak zębów.
Został zgarnięty z dworu przez panią, którą zaniepokoił lichy wygląd tego biedaka ❤️ Heniuś jest chory, bidulek😔. Badania wykazały, że cierpi na kłębuszkowe zapalenie nerek, ma wysoki białkomocz. Do końca życia będzie musiał przyjmować leki, ale z tym nie ma kłopotu - Henio ma wielki apetyt i lekarstwa zmiata z miseczki razem z karmą😊. Karma też musi być odpowiednia, dla nerkowców.
Do tego wszystkiego Heniuś jest Fiv+
Kot z taką chorobą na dworze, bez leków, szybko umrze. Postanowiliśmy więc, że Henio zostanie z nami. Co dalej - nie wiemy… Ale Heniutek jest tak kochany, tak wdzięczny za wszystko, że nie mogliśmy, po prostu nie mogliśmy go opuścić.
Was zaś jak zwykle prosimy o wsparcie finansowe - karma, leki i diagnostyka są, jak zwykle w podobnych przypadkach, wysokie 😔
Ładuję...