Znaleźliśmy Olusiowi miejsce w hoteliku z behawiorystką i mamy nadzieję, że go uratujemy

Golden Retriever. Duży złoty misiek, pies rodzinny, łagodny, cierpliwy, pies "do dzieci".
Niestety nie każdy...

Olek, 4-letni golden, został oddany do schroniska, bo pogryzł. Nie ugryzł, ale dotkliwie kilkakrotnie pogryzł swojego opiekuna. Niestety nie znamy całej prawdy, nie wiemy w jakich okolicznościach. Fakt, że został oddany. Serca nas bolały kiedy widzieliśmy, jak z pięknego bialutkiego radosnego psa zmieniał się w szarą, smutną nieszczęśliwą istotę więc zaczęliśmy szukać dla niego pomocy.
Niestety fundacje pomagające goldenom nie pomogły nam znaleźć domu tymczasowego dla agresywnego psa.

Olek miał wykonane badania krwi (w normie), został wykastrowany oraz z pomocą finansową Warty Goldena (dziękujemy) miał wykonany rezonans magnetyczny głowy i badanie neurologiczne w Warszawie (też nie wykazało zmian).

Znaleźliśmy Olusiowi miejsce w hoteliku z behawiorystką i mamy nadzieję, że odpowiednia praca z tym pięknym psem zaowocuje wyeliminowaniem niepożądanych zachowań, a co za tym idzie, będzie w przyszłości mógł cieszyć się życiem przy kochającej rodzinie.

Niestety koszty pobytu w psim hotelu z behawiorystą przekraczają możliwości finansowe schroniska, dlatego prosimy o pomoc. Pomóżmy Olusiowi odzyskać życie goldena, kochanego złotego psa.