Patrzyli jak umierał z bólu i głodu, był uwięziony na łańcuchu!

Zbiórka zakończona
Wsparło 229 osób
5 000 zł (100%)

Rozpoczęcie: 8 Stycznia 2019

Zakończenie: 17 Stycznia 2019

Godzina: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Kajtek został odebrany interwencyjnie przez naszych inspektorów. Skrajnie wygłodzony, z łańcuchem na szyi i z żebrami na wierzchu, ostatkiem sił słaniał się na łapach. Patrzył oczami pełnymi bólu i cierpienia, prosząc o pomoc. W misce miał stary, tłusty i zjełczały już pokarm. 

Kajtek całe swoje życie spędził na łańcuchu, a jego domem była jedynie nieocieplona buda. Jedyne ciepło jakie znał pochodziło od promieni słonecznych. Nigdy nie zaznał miłości człowieka. Nigdy nie odwiedził przychodni weterynaryjnej. Nigdy nie zjadł wartościowego posiłku. Bardzo dużo tego nigdy...

Od razu został przewieziony do kliniki weterynaryjnej w Warszawie. Miał bardzo bolesny i wzdęty brzuszek, wymiotował. Lekarz podejrzewał zapalenie trzustki, do którego mogło dojść w wyniku drastycznych błędów żywieniowych. Zostało wykonane badanie krwi, a w nim oznaczenie cPL. Wykonano również badanie USG. Niestety obawy lekarza potwierdziły się.

Kajtek cały czas przebywa w klinice, żywiony jest jedynie kroplówkami. Ostre zapalenie trzustki doprowadziło do obrzęku części śródmiąższowej i uszkodzeń narządu. Wdrożono antybiotykoterapię, preparaty przeciwzapalne i leki wspomagające. Potrzebna będzie transfuzja krwi. W wyniku ostrego zapalenia trzustki może też jeszcze dojść do szeregu innych powikłań.

Leczenie zostało podjęte bardzo późno, zrobimy jednak wszystko, by nie dopuścić do śmierci Kajtka! Będziemy o niego walczyć!

Bardzo liczymy na Państwa pomoc w tej walce. Każda złotówka jest na wagę złota!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
5 aktualnych zbiórek
106 zakończonych zbiórek
Wsparło 229 osób
5 000 zł (100%)