Szczeniak Kare, PILNIE zbiera na operację bio...

KARE NIE CHODZI!!! BŁAGAMY, POMÓŻCIE!
KARE to tylko szczeniak, to trzydziestokilowy dzieciak, słodki, dobry, kochany, Przechodził już babeszjozę. Teraz największym problemem są jego łapki. Nie udało się wyleczyć młodzieńczego zapalenia stawów i szczeniakowi grozi kalectwo. Kalectwo potworne, bo jak ma żyć wielki pies w typie nowofundlanda, jeśli nie może chodzić???
Czeka go nie tylko kalectwo, ale także ból i przedwczesna śmierć.
Ale jest nadzieja - operacja, najpierw stawu łokciowego i TRZEBA JĄ ZROBIĆ JUŻ TERAZ, ZARAZ!!!
Potem, po trzech tygodniach, operacja stawów biodrowych. I KARE BĘDZIE NORMALNYM, ZDROWYM, SZCZĘŚLIWYM PSEM!
PROSIMY, BŁAGAMY, POMÓŻCIE NAM URATOWAĆ KAREGO.