Opuszczone kociaki z kaszubskiego Skansenu proszą o pomoc

Zbiórka zakończona
Wsparło 58 osób
472 zł (118%)

Rozpoczęcie: 30 Lipca 2018

Zakończenie: 3 Września 2018

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

W czerwcu w jednym z obiektów wdzydzkiego skansenu urodziły się kociaki. Pracownicy skansenu dołożyli wszelkich starań, aby kocia rodzina miała spokój i z tego powodu obiekt został zamknięty dla zwiedzających.

Niestety, z jakiegoś powodu kotka na początku lipca przestała przychodzić i karmić swoje dzieci.  Jedynym wyjściem było zabranie tych opuszconych przez matkę dwutygodniowych kociaków. Gniewko, Radko i Dobrusia - tak zostały nazwane – trafiły do domu tymczasowego u pracowników skansenu.

Odchowanie takich kociąt to nie lada wysiłek i duże koszty. Kociaki wymagały częstych wizyt u weterynarza, gdyż nie obyło się bez biegunek, a w związku z tym leczenia. Wszystko to były koszty nie do udźwignięcia przez pywatne osoby, więc padło postanowienie aby zwrócić się po pomoc do wolontariuszy Pomorskiego Kociego Domu tymczasowego.

Kotom podano surowicę Canglob, jadły też specjalne mleko zastępcze, konieczny był zakup żwirku i podkładów. Kociaki zostały odrobaczone i odpchlone specjalnymi preparatami dla kociąt.

Najpilniejsze i najtrudniejsze są dla nas kwestie finansowe. Walka o życie i zdrowie kociaków nie była tania. Wszystkie zabiegi wygenerowały dość wysokie koszty. 

Bez Was nie damy rady. Prosimy o wsparcie, abyśmy nadal mogli pomagać!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
0 aktualnych zbiórek
681 zakończonych zbiórek
Wsparło 58 osób
472 zł (118%)