Kocięta z działek - entropium odbierało im wzrok

Mikołaj, Merida i Kukułek to troje z pięciorga rodzeństwa kociaków, które wychowywało się wspólnie na terenie ośrodków wypoczynkowych w Sulejowie. Maluszki, o których mowa od początku różniły się od pozostałych członków rodziny. Apatyczne, niechętne do zabaw i wiecznie śpiące. Ich oczy były wiecznie zmrużone i opuchnięte. Na ich pyszczkach widać było cierpienie.

Po konsultacji z weterynarzem okulistą okazało się, że kociaki mają wadę powiek tzw. entropium. Entropium, to podwinięcie powiek w stronę gałki ocznej. W takiej sytuacji rzęsy ocierają się o rogówkę i spojówkę, powodując łzawienie, zaczerwienienie oraz owrzodzenia. Wszystkie trzy maluchy zakwalifikowano do operacji, bez której z pewnością straciłyby wzrok.

Mimo że choroba w ich przypadku miała stopień zaawansowany, to operacje przebiegły bez komplikacji. Kociaki przez najtrudniejszy czas rekonwalescencji był pod opieką wolontariuszki w domu tymczasowym, a obecnie wróciły do swojej karmicielki na działki. Ich oczy nadal jednak wymagają specjalistycznej opieki.

Prosimy o wsparcie dla tych maluchów, żeby mogły cieszyć się dorosłym życiem bez bólu. Zgromadzone fundusze przeznaczymy na pokrycie kosztów trzech zabiegów chirurgicznych, wizyt weterynaryjnych, leków, jedzenia, a za jakiś czas, gdy koty podrosną także kastracji.

Cały czas czynimy też starania, by znaleźć im dom (tymczasowy lub stały), bo maluchy oswoiły się z człowiekiem i choć mają dobre warunki i opiekę karmicielki, to chcielibyśmy bardzo, by znalazły swojego opiekuna i własny kąt.