Kojec pilnie potrzebny!

Optymistycznie założyłam, że w miesiąc uda się zebrać całą kwotę,  niestety nie udało się a zbiórka się skończyła. Zakładam nową a poniżej wklejam link do poprzedniej.

Ostatnie dni, przepełnienie w hotelach, trudności ze znalezieniem domu tymczasowego uświadomiły mi konieczność stworzenia awaryjnego miejsca, w którym będę mogła umieścić znalezionego psa. Tym miejscem będzie kojec na podwórku (innej opcji nie mam, ponieważ podwórko jest ogromne, mam również swoje psy i koty a potrzebuje bezpiecznego miejsca do izolacji nowego psa). Jest to opcja tymczasowa i awaryjna, ale ułatwi funkcjonowanie i zdejmie mi z głowy sporo stresu. Musi być zadaszony, dobrze zabezpieczony przed ewentualną ucieczką, mieć podłogę i budę.

Będziemy wdzięczne za wsparcie na ten cel.