OKRUTNY BÓL, OKRUTNE POGRYZIENIE, OKRUTNE RANY!

W imieniu Włodka- BŁAGAM pomóżcie postawić go na nogi! 
Tyle bólu i krzywdy ile zaznało to maleńkie stworzenie... Jest on niestety (czasem tylko "stety") zależny od nas, od ludzi, którzy nie zawsze maja dobre zamiary. Pokazmy proszę wszystkim, ze choć w taki drobny dla nas sposób, sposób jednej złotówki, pomożemy Włodkowi wrócić do codzienności pełnej milosci, zdrowia i przede wszystkim BRAKU BÓLU. 
Ja tylko udostępniam zbiórkę pewnej Pani, ktora ma serce na dłoni i dba o wszystkie kocie i nie tylko kocie bidy. Jest fundacją, ktora jak to się po babcinemu mówi "sobie spod pyska zabierze, by drugiemu dać". 
Wlodek niesamowicie cierpi przez te wszystkie rany na jego maleńkim ciele... 

PROSIMY O POMOC Z CAŁEGO SERCA!