Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Mamy dobre wieści. Cukrzyca idzie w stronę remisji.
Wyniki badań krwi wskazują na prawidłowy poziom fruktozaminy. Jest to wskaźnik poziomu cukru we krwi.
Jeszcze podajemy insulinę, ale schodzimy z dawki i mamy nadzieję, że dzięki restrykcyjnej diecie będziemy mogli ją odstawić (przynajmniej na jakiś czas). To będzie nasze święto.
Trzymajcie mocno kciuki za zdrowie Billego!
Zobaczcie sami jaka się chłopak zmienił.
I pomóżcie Billemu w jego walce o dobre życie. Dziękujemy z całego serca!
Przed i teraz.

Przed leczeniem.

I Billy teraz.

Billy to wyjątkowy kocurek ze Schroniska dla Zwierząt w Buku, który chwilowo mieszka w domu tymczasowym. Ma około 10 lat i mimo trudnej przeszłości, wciąż walczy o lepsze jutro. Dziś potrzebuje naszej pomocy bardziej niż kiedykolwiek.
Billy choruje na cukrzycę — codziennie otrzymuje insulinę i ma regularnie sprawdzany poziom cukru we krwi. Dobra wiadomość: fruktozamina w jego krwi jest już nieco niższa, co oznacza, że insulina działa!
Udało się też opanować białko w moczu — to znak, że leczenie przynosi efekty. Billy jest na specjalistycznej diecie, która pomaga mu odzyskać siły i zdrową wagę. Niestety, to nie jedyna jego walka — Billy ma również chore nerki. W USG widać zmiany, które wskazują na przewlekłą niewydolność nerek.


Kreatynina i mocznik nieco wzrosły, ale to może być efekt tego, że organizm zaczął lepiej funkcjonować — dopiero teraz ujawnia się faktyczny stopień choroby. Billy jest pod opieką nefrologa i przyjmuje leki, które już przynoszą poprawę.
Przed nim jeszcze wizyta u kardiologa, kontrolne badania, a jeśli stan nerek się ustabilizuje — także zabieg usunięcia zębów. Leczenie jest kosztowne, ale daje efekty — Billy odzyskuje energię, pokazuje swój charakterek i zaczyna cieszyć się życiem. Billy to spokojny, niezależny kocurek, który nie narzuca się człowiekowi, ale lubi być blisko. Mieszka obecnie z innymi kotami i psem, choć najlepiej czułby się jako jedyny zwierzak w domu.
Szukamy dla niego domu tymczasowego lub stałego — najlepiej u osoby, która pracuje zdalnie lub ma możliwość poświęcenia mu czasu na podawanie leków i kontrolę poziomu cukru we krwi.


Prosimy Was o wsparcie — każda złotówka ma znaczenie! Leczenie Billego to szansa na jego spokojne życie w kochającym domu. Jeśli nie możesz pomóc finansowo? Udostępnij tę zbiórkę dalej! Dziękujemy z całego serca!
Ładuję...