Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, dziękujemy bardzo za każdą wpłatę, zaufanie.
Dzięki Wam możemy opłacić fakturę za pierwsze leczenie Olusia.
Niestety Olus ma Fip, walczymy o niego, sciagneliśmy leki z zagranicy, ktore sa w fazie testow, ale sa juz pierwsze ozdrowience.
Wierzymy, ze Olys tez da rade.
Prosimy o mocne kciuki♥️
Dziękujemy za wsparcie
kochani, nie mamy środkow na oplacenie poprzedniego leczenia,a juz musimy prosic o kolejna pomoc ,gdyz maluszek walczy z Fip.
Bardzo prosimy o wplaty, na pomoc w leczeniu lekiem z zagranicy, ktory daje szanse Olusiowi na zycie.
Ten kociak leżał przy ulicy z bezwładną przednią łapką i ranami na wardze, był bardzo słaby. Czekał na pomoc. Prawdopodobnie doznał wypadku komunikacyjnego. Nie wiadomo jak długo tak leżał i ile aut zdążyło go minąć. Na szczęście znalazł się ktoś, kto nie przeszedł obojętnie, zabrał kociaka do kliniki. Dobry człowiek poprosił nasze Stowarzyszenie o pomoc. W klinice okazało się, że kot ma uraz splotu barkowego.
Stan ogólny oceniono na bardzo ciężki. Rozważano eutanazję. Oprócz urazu kocię było potwornie zarobaczone. Długo trwało ustabilizowanie jego stanu (kociak przebywa w klinice już parę tygodni), ale jest lepiej. Łapka na zawsze pozostanie bezwładna, być może w przyszłości będzie wymagała amputacji, jednak Olek - bo takie imię otrzymał maluch - i bez niej ma szansę na szczęśliwe i długie życie. Koszty leczenia oraz szpitala są duże i z dnia na dzień rosną, mimo że kociak czuje się lepiej, jego stan nie pozwala jeszcze na zabranie go ze szpitala.
Zwracamy się do Państwa z ogromną prośbą o wsparcie finansowe. Pomóżcie nam ratować Olka. Za każdą, nawet najdrobniejszą wpłatę z całego serca dziękujemy.
Kociak jest pod opieka Sekcji Lublin
Ładuję...