Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za każdą wpłatę dla Żabki i pomoc w jej zbiórce!
Tak jak pisaliśmy w ostatniej aktualizacji. Żabka pobiegła za Tęczowy Most, nie udało nam się jej pomóc... ale odeszła w ramionach kogoś kto ją pokochał....
Żabka koteczka z ogromnym ropniem w pyszczku pobiegła za tęczowy most. Już w zeszłym tygodniu dowiedzieliśmy się, że wyniki Żabki są tragiczne i że jedyne co możemy zrobić to zapewnić jej komfort i spokój w ostatnich chwilach jej życia.
Żabka była koteczką wolno żyjącą, nie miała domu. Miała swoją opiekunką, która dbała o koty w tym i Żabkę tak jak mogła.
Po zabiegu i pobycie w klinice Żabka zamieszkała w domu tymczasowym gdzie pierwszy raz w życiu miała coś w rodzaju domu i człowieka tylko dla siebie. Odeszła zdecydowanie za szybko. Wiedzieliśmy, że nic nie możemy zrobić, ale nikt się nie spodziewał, że Żabcia tak się będzie spieszyć za tęczowy most. Może miała tam ważniejsze kocie sprawy?
Odeszła kochana, mając przez chwilę kogoś tylko dla siebie.
Żegnaj Żabko!
Zostawimy jej zbiórkę, bo mimo że koteczki nie ma już z nami musimy popłacić faktury. Dziękujemy za każdą wpłatę!
Żabka - taki sobie zwykły szaro-biały skromny kotek. Radziła sobie jakoś na tzw. wolności, do czasu, aż w jej pyszczku nie utworzył się wielki, bolesny ropień. Zniekształconą mordkę i brak apetytu dostrzegła pani, która karmi Żabkę, i tak Żabka trafiła do nas. Ropień został oczyszczony, rana będzie się goić tydzień, może dwa, i przez ten czas musi zostać w szpitaliku. Potem... Nie wiadomo. Może będzie musiała wrócić na dwór.
Na filmie lepiej widać jaki ten ropień był wielki. Żabkę musiało to potwornie boleć. Musi mieć ogromną wolę przeżycia, że się nie poddała i mimo wszystko przychodziła do miski mimo problemów z jedzeniem. Ale... niewiele mogła przełknąć. Gdy dostała leki, w tym przeciwbólowe to po prostu zasnęła. W końcu miała ciepło i nic ją nie bolało.
Pierwsze zdjęcia zanim Żabka dotarła do kliniki:
Finanse fundacyjne kurczą się w niesamowitym tempie... każde kolejne zwierzę, zwłaszcza chore, to wydatek, prosimy więc bardzo o wsparcie Żabki. Bardzo dziękujemy w imieniu koteczki i naszym!
Ładuję...