Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
W trakcie dokarmiania kotów na działce, spotkaliśmy Panią poszukującą pomocy dla nowego kota, który pojawił się na jej terenie.
Pani od lat dokarmia kilka kotów na działce. Niedawno pojawiła się tam nowa kotka, początkowo zachowująca dystans. Pani nie zaobserwowała, aby jadła wraz z pozostałymi kotami, jednak miała nadzieję, że kotka później podejdzie do pokarmu. Niestety, kotka zniknęła na kilka dni, po czym powróciła w opłakanym stanie: wychudzona, z widoczną raną na pysku. Przestała unikać kontaktu, jakby błagając o pomoc.
Kotka nie była w stanie otworzyć pyska, silnie piszczała. Bez problemu umieściliśmy kotkę w transporterze. W aucie od razu wyczuwalny był intensywny zapach gnijącej tkanki. U weterynarza kotka pozwoliła na przeprowadzenie wszystkich niezbędnych zabiegów. Po otwarciu pyska ukazał się zatrważający widok: jama ustna wypełniona była śliną i ropą, a na języku znajdowała się ogromna nadżerka.
Na dziąsłach polipy... Kotka otrzymała niezbędną pomoc: kroplówki, antybiotyki i leki przeciwwirusowe. Kilka najbliższych dni będzie dla niej decydujących. Trzymajcie kciuki! Kotka cierpiała z powodu nieopisanego bólu i braku możliwości jedzenia. Bez pomocy, zmarłaby z głodu.
Ładuję...