Kociaki huciaki proszą o pomoc!

Wsparło 679 osób
35 380 zł (88,45%)
Brakuje jeszcze 4 620 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 19 Lutego 2025

Zakończenie: 31 Grudnia 2025

Godzina: 00:01

Kochani Darczyńcy i Cudowni wielbiciele kotów! To już kolejny rok z naszymi podopiecznymi z huty. Kilka lat temu nowy właściciel jednej z hal na terenie dawnej huty w Katowicach, wyburzył i zrównał z ziemią ogromną halę, która przez kilka dekad służyła wielu pokoleniom kotów jako schronienie przed zimnem.

Zwierzaki rozmnażały się bez kontroli, były głodne, często kalekie, ślepe i pozbawione stałej opieki. Kiedy jeden z naszych wolontariuszy przypadkowo zauważył koty w pobliżu tej hali, podjęliśmy działania zmierzające do ograniczenia ich populacji poprzez sterylizację i kastrację oraz dostarczaliśmy im codziennie jedzenie. Jednak kiedy otrzymaliśmy informację, że hala wkrótce zniknie, a na jej miejscu zostaną wybudowane wieżowce, zaczęła się walka z czasem i akcja wyłapywania kotów. Małe kotki po wyleczeniu zostały wyadoptowane.

Dorosłe trafiły do naszych domów tymczasowych, gdzie przyzwyczajają się do obecności człowieka. Kilka z nich również znalazło kochające domy, jednak większość z nich jest bardzo nieufna i dzika, a zatem muszą nadal pozostać pod opieką opiekunów tymczasowych. Obecnie kotków pod naszą opieką jest 34. Wszystkie z okropną przeszłością. Kilka z nich w niewyjaśnionych okolicznościach straciło tylne łapki. Jeden kocurek ma oparzony pyszczek, a jego leczenie pochłonęło ogromne koszty. Kotki są pod stałą opieką weterynarza, który, aby zminimalizować stres związany z ich transportem do gabinetu, co kilka tygodni odwiedza nasze kotki w domu tymczasowym i przeprowadza stosowne badania.

Z uwagi na zły stan dziąseł i zębów 7 kotów musi mieć przeprowadzone stosowne zabiegi i to pilnie, albowiem przez dyskomfort z tym związany czasem odmawiają przyjmowania posiłków. Dodatkowo należy powtórzyć szczepienia i odrobaczenia a przy takiej ilości kotów to gigantyczne kwoty. Kilka miesięcy temu koty były leczone na infekcję górnych dróg oddechowych, dostawały antybiotyki i zastrzyki wspomagające odporność (jeden taki zastrzyk to 90 zł a każdy kot musiał dostać 3 dawki w krótkich odstępach). Są też koty, które mają problemy z trawieniem, więc pozostają na specjalistycznych karmach.

W całej tragedii tych kotów oraz w naszym ciągłym martwieniu się o środki na ich utrzymanie jest ogromny promyk szczęścia gdy widzimy, jak dochodzą do zdrowia, przybierają na wadze i jak cudownie się bawią w ciepłych mieszkaniach z pełnymi brzuszkami. Dodatkowo nadal dostarczamy jedzenie na teren gdzie kiedyś stała hala, gdyż kilka kotków nadal pozostaje na wolności, oczekując na naszą pomoc.

Serdeczne zachęcamy wszystkich Państwa do wsparcia naszej zbiórki. Wszystkie zebrane środki zostaną przekazane tylko na utrzymanie i leczenie kotów.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
2 aktualne zbiórki
10 zakończonych zbiórek