Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Z trójki kotów niestety przeżył tylko jeden, Diesel, który czuje się dobrze i mieszka w fundacyjnym azylu. Mopik i Dywersant okazali się FelV+, u Dywersanta białaczka zaatakowała od razu i pomimo długotrwałej pomocy umarł po trzech tygodniach. Mopiś czuł się bardzo dobrze i szczęśliwy mieszkał w białaczkowym azylu aż do sierpnia, kiedy to nagle choroba sie uaktywniła i zabrała go w ciągu kilku dni, pomimo bardzo intensywnej pomocy medycznej.
Chore, wykończone, zapomniane... Koty dorosłe, których widok i stan przyprawia o smutek. Brakuje słów, by cokolwiek powiedzieć, więc nie mówimy nic, bo słowa wiele nie zmienią. Trzeba działać i robić wszystko, by im pomóc...
W sezonie kociakowym ratujemy małe istotki, które dopiero co przyszły na ten świat. To one wzbudzają wzruszenie, zbierają dużo lajków, rozczulają. W sezonie kociakowym koty starsze mają trudniej, ale prosimy Was, żebyście w każdym, nawet starszym od węgla kocie, ujrzeli to kociątko, którym kiedyś był... W ostatnim czasie do jednego z naszych domów tymczasowych - Azylu u Hani - trafiły koty wymagające natychmiastowej pomocy i interwencji medycznej, odkarmienia. Potrzebujemy funduszy, by zapewnić im wszystko, co potrzebne pod względem weterynaryjnym i żywieniowym.
1. Pierwszy z nich to Diesel
Kocurek z Cieksyna z ranką i obrzękiem tylnej łapy i biodra. Obrzęk - znaczna ilość ropy w środku, prawie 1/4 kotka, ale po czyszczeniu, płukaniu i antybiotykoterapii stan na dzisiaj jest rewelacyjny! Diesel (od kotka na ropę?) ma już prawie zupełnie wygojone wszystkie dziurki po wymasowywaniu ropy, pięknie je, mizia się.
2. Drugi to Mopik
Bezdomny kot z łapanki na kastracje, znaleziony w zamkniętej piwnicy, w której mógł być nawet dwa tygodnie, bo tyle czasu nie pojawiał się w swoim miejscu bytowania... Duży, długowłosy kocur, który teraz wygląda jak szmatka. Białaczkowy. Przeżył pierwszą noc, co dało nam nadzieję, że będzie z nim lepiej. Hania musi go nawadniać/płukać, podawać antybiotyk i leki przeciwzapalne. Poprawiamy też stan wątroby. W paszczy ma, delikatnie ujmując, bagno... W dolnym dziąśle otworzyła się przetoka, z której wyszło ropa. Ropę miał też w mosznie, która jest płukana nadmanganianem. Kocurek musiał zostać ogolony, ale nie męczą go już żadne kołtuny. Jest bardzo chudy, ale na mokre posiłki "rzuca się" z okrzykiem radości? (wszystko mu blendujemy, bo początkowe Medicare już się znudziło). Poza tym każda obecność człowieka to maraton przytulania się, barankowania i obśliniania z miłości. ?
Od kiedy trafił do azylu, wygoiły się wszystkie miejsca po martwicy. Pan kot wychodzi do woliery, albo tuli się do nas i prosi o głaskanie, powoli przestaje wyglądać jak ścierka do podłogi. Nawet już trochę przytył, ale to dopiero początek...
3. I trzeci - Dywersant
Kocurek odłowiony na działce. Dostaje leki, ma zakraplane uszy, czego mocno nie lubi. Powoli zaczyna być czystszy. Najważniejsze, że je mokre i ogólnie wygląda coraz lepiej. Stopniowo się przyzwyczaja do nowej sytuacji.
Pomóż im, niech od teraz ich życie będzie coraz lepsze! Wpłać datek, by poprawić los Diesela, Mopika i Dywersanta. Dziękujemy z całego serca!
Ładuję...