Tacy jak on cierpią w milczeniu... Czy ktoś pomoże Uszatkowi?

Uszatek to dzielny, duży króliczek, którego uratowaliśmy "przed nożem". Dziś ten piękny zwierzak potrzebuje Waszej pomocy... Tacy jak on cierpią w milczeniu...

Na skórze Uszatka pojawiła się ranka, najpierw mała, a z czasem- coraz większa. Królik zaczął to rozdrapywać i w szybkim czasie na karku, w fałdzie skóry pojawiła się łysina, łuszcząca skóra i rany. Diagnoza: świerzb. Uszatek został przebadany, dostał zastrzyk, maści, czekają go kontrolne wizyty, codzienne aplikowanie leków. To zwykły królik, ale też nasz przyjaciel, który aktualnie czuje się fatalnie - musimy mu pomóc!

Zbieramy na badania, wizyty w lecznicy, leki. To wszystko wygeneruje spore koszty. Jeśli uda się zebrać cokolwiek więc ej środki te przeznaczymy na sianko i warzywa i owoce dla Uszatka. Z całego serca prosimy- pomóżcie nam wyleczyć uszatego przyjaciela.