Z 12 lat życia 11 w Wojtyszkach...

Zbiórka zakończona
Wsparło 115 osób
4 420,77 zł (44,2%)

Rozpoczęcie: 28 Marca 2023

Zakończenie: 30 Czerwca 2023

Godzina: 15:57

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Stefcio jest z Wojtyszek. Spędził tam prawie całe swoje życie. 12 lat w ciasnym, śmerdzącym boksie z innymi psami. Zimą zimno, latem upał... przetrwał i dlatego proszę Was kochani o pomoc dla niego. Musimy mu wynagrodzić te utracone lata!

Merida to jedyna suczka z wszystkich uratowanych Wojtyszkowych kundelków. Wystraszona, zaniedbana, wycofana. Teraz już cieszy się i macha ogonkiem na widok opiekuna. Bardzo ładnie odnalazła się w stadzie. Jest urocza i wyjątkowa w swej urodzie.

Z trzecim piesełkiem mieliśmy mały problem. Był agresywny i tylko patrzył jak nawiać. Jednak nie z takimi przypadkami nasz Damian dawał sobie radę. Odpowiednie podejście, długie spacery, smyranko, pełna micha i Koniak jest nasz. Dziś czuje się już jak u siebie.

O nas.
___________________________________________________________

Nasza mała Fundacja już od ponad dwóch lat stoi nad przepaścią. Tylko cuda i kredyty pomagają nam przetrwać. Wojna na Ukrainie a wcześniej Covid odebrały nam ok. 70% darczyńców. A jako jednostka non-profit, utrzymujemy się tylko z darowizn.

W naszej rodzinie większość czworonogów to staruszki lub bardzo schorowane pieski. Każdy zna powiedzenie: „Starość nie radość” i jak bardzo byśmy się z nim nie zgadzali, to niestety rzeczywistość bywa nieubłagana. Staramy się i trwamy w przekonaniu, że są na świecie ludzie, którzy próbują zmienić tę rzeczywistość. Jest nas niewielu, ale jesteśmy. I może trudno w to uwierzyć, ale bierzemy pod swoje skrzydła ślepego psa, pobitego staruszka, kalekiego kota czy sunię z nowotworem i robimy to z pełną świadomością, że niebawem, z pękającym sercem, będziemy musieli się z nim rozstać. 

A gdy odchodzi taki kot czy taki pies za Tęczowy Most, to dzielimy swoje uczucia wyższe po połowie na: rozpacz i żal, że odeszła ukochana istota, i na satysfakcję, że pomogliśmy jej odejść godnie, w miłości, szacunku i bez bólu.

Dob­ro rodzi się wte­dy, gdy ludzie za­pomi­nają o sobie, zatem dobra w nas są nieograniczone pokłady.

Ta Zbiórka powstała, aby wesprzeć działanie naszej upadającej fundacji. Fundacji, byśmy mogli spać spokojnie.

Los zwierząt jest niero­zer­walnie związa­ny z lo­sem człowieka, dlatego też Was ludzi, prosimy o pomoc. Pomoc dla starych, chorych, bezradnych, cierpiących zwierząt. 

Wierzymy w Was, każde 5 zł to kolejna cegiełka, która wspomoże budowę najpiękniejszego muru świata, muru ludzkiej dobroci. Dorzuć grosik do skarbonki naszych zwierzaków, zwierzaków a jeżeli Cię nie stać, udostępnij tę zbiórkę na Facebooku, instagramie lub Twetterze.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
3 aktualne zbiórki
102 zakończone zbiórki
Wsparło 115 osób
4 420,77 zł (44,2%)