Lajonel - żaden pies nie zrobiłby tak swemu panu, jak swym psom robią „ludzie”

Zbiórka zakończona
Wsparło 129 osób
1 594 zł (53,13%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 18 Września 2018

Zakończenie: 18 Października 2018

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Lajonel to 707 psiak, który trafił w tym roku do naszego schroniska. Każdego dnia schroniskowe boksy zapełniają się o nowego mieszkańca, duża część zagubionych psiaków szczęśliwie wraca do swoich opiekunów. Są też takie jak Lajonel...

To jeden z tych zwierzaków, dla których schronisko to chyba najlepsze co mogło je na dany moment spotkać...

Ogromna Giełda towarowa w Gdyni, to miejsce przez które każdego dnia przewijają się dziesiątki osób. To właśnie tam, pośród tłumu został znaleziony Lajonel. Otrzymaliśmy zgłoszenie o zabłąkanym psiaku, po czym niezwłocznie udaliśmy się pod wskazany adres. To, co ukazało się naszym oczom sprawiło, że ból i żal zacisnęły pętle na sercu. Naszym oczom ukazał się ledwie trzymający na łapach szkelecik psa. Lajonel był tak zaniedbany, wycieńczony i chudy, że baliśmy się o jego życie.

Ku naszemu zdziwieniu psiak na nasz widok zaczął nieśmiało merdać ogonem, przyglądał się bardzo uważnie temu, co działo się wokół niego. Gdyby mógł coś powiedzieć to mamy wrażenie, że byłyby to słowa - Fajnie, że jesteście! Pomożecie mi? Nakarmicie?


Został przebadany przez lekarza weterynarii. Badania mówią jedno - psiak jest zagłodzony! Jego stan zdrowia, obecna silna anemia, osłabienie, są wynikiem tego, że zwyczajnie nie dostawał jedzenia. Nie trwało to kilka dni - potrzeba tygodni, aby doprowadzić zwierzaka do stanu tak skrajnego wyczerpania. Po raz setny w naszych głowach pojawia się pytanie - dlaczego? Skąd się wziął na giełdzie? Może udało mu się uciec z miejsca, gdzie nigdy nie był zadbany i kochany?

Lajonel niezwłocznie otrzymał leczenie! Każdego dnia otrzymuje kroplówki, które małymi krokami go wzmacniają, co 3 godziny jest karmiony małymi porcjami jedzenia dobrej jakoścI. Serce żal ściska kiedy prosi o więcej. Psiak jest przez cały czas "nienajedzony". Niestety, w takim przypadku karmienie musi odbywać się często, małymi porcjami.

Walczymy o tego wspaniałego psiaka! Zrobimy wszystko, aby jeszcze nacieszył się kochającym domem na jesień życia. Póki co, przed Lajonelem otworzył się nowy  rozdział życia zatytułowany - powrót do zdrowia.

Bardzo prosimy o pomoc w walce o Lajonela! Każde wsparcie jest na ten moment na wagę złota. Każdego dnia trafiają do naszego schroniska, które walczą o życie. Nie jesteśmy obojętni na żadne potrzebujące zwierzę! Również tym razem prosimy o wsparcie na leczenie, zakup karmy, badania, rozszerzoną diagnostykę. Za każdą pomoc dziękujemy z całego serca! 

Pomogli

Ładuję...

Organizator
3 aktualne zbiórki
49 zakończonych zbiórek
Wsparło 129 osób
1 594 zł (53,13%)
Adopcje