Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
To dzięki Wam udało się zabezpieczyć weterynaryjnie całą 13-stkę maluchów. Szczepienia, odrobaczenia i karma przy tylu szczeniakach to spore koszty. Na szczęście im się udało wszystkie znalazły domki. Bardzo Wam dziękujemy za wszelkie wsparcie!
Gdzieś w środku lasu, w ciszy rozgrywa się prawdziwy dramat. Dramat całego stada psów. Zaczęło się niewinne. Pewnie ktoś, kiedyś wyrzucił sunię, zaczęła się mnożyć, potem jej dzieci.
Teraz sytuacja jest fatalna. Na pomoc czeka cała wataha dzikich psów. Większość dużych, bo pewnie tym mniejszym, słabszym nie udało się przetrwać, codziennie walcząc o kolejne jutro. Po zajechaniu na miejsce Patrycja B. wraz ze znajomymi ujrzeli ogrom cierpienia. Cierpienia niewinnych zwierząt. Mokrych, wystraszonych, zagubionych, uciekających przed tym co nieznane czyli przed ludźmi.
Udało się wyłapać 13 szczeniaków. Podejrzewamy, że są to dwa mioty. Na pomoc czekają jeszcze 3 podrostki i cała zgraja dorosłych. Maluchy zarobaczone, zapchlone, wypróżniające się resztkami folii. Życie ich nie rozpieszczało. Mają i tak ogromne szczęście, że dotrwali do tego momentu i są już bezpieczne.
Niestety jednemu z nich nie zdążyliśmy pomóc. Szczeniaczek spragniony jedzenia wcisnął główkę do słoika i tak skonał... w niesamowitych męczarniach. Nieustannie walcząc o dopływ powietrza, o jeszcze jeden oddech. Przez moment na pewno był szczęśliwy, że uda się w końcu zapełnić brzuszek. Nawet nie chcemy myśleć ilu tak skończyło, ilu nie udało się uratować. Bo nie mamy wątpliwości, że ten dramat rozgrywa się tam od dawna.
Potrzebny będzie ogrom pomocy od Państwa - dobrych duszków, którzy mam nadzieję, że i tym razem nie zostawią nas samych. Odrobaczenie, odpchlenie, szczepienie, czipowanie, sterylizacja suk, leczenie chorób skórnych bo te tez się zdarzają. To wszystko wymagać będzie bardzo dużych pokładów finansowych. Wszystko teraz w naszych rękach. My działamy tutaj na miejscu ale każdy z Was może przyłożyć własną cegiełkę do zakończenia raz na zawsze tej patologicznej sytuacji.
Ładuję...