Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za Państwa pomoc. Zebrane pieniądze pozwoliły pokryć koszty faktur związanych z jej leczeniem, badaniami i diagnostyka. Malutka miala bardzo zaawansowana chorobe skóry, jednak odpowiednie leczenie pozwoliło na szybki powrót do zdrowia. Mamy też bardzo dobre wieści! Sunieczka trafila do cudownego domku w którym jest szczęśliwa. Właściciele są nią zachwyceni!
Reszta pieniążków zostala przekazana na leczenie innych chorych zwierzaków które trafily do nas w tamtym okresie. Jeszcze raz bardzo dziękujemy za wsparcie. Bez Waszej pomocy nie udałoby się Nam dalej pomagać!!
Las, zapomniana ścieżka. Tuż obok niej na stercie mokrych liści leży ona... Malutka sunieczka była zwinięta w kłębuszek, tak, że prawie nie było jej widać... Gdyby nie sprawne oko Pani, która chodziła tędy do pracy, nie wiadomo, czy sunia by przeżyła. Kiedy Pani do niej podeszła, sunia trzęsła się z zimna... Dobra dusza zaczęła dokarmiać psinę z nadzieją w sercu, że ktoś jej szuka... Niestety przez kilka dni nikt nie pytał o sunię i wtedy zadzwoniono o pomoc do nas...
Rózia, bo tak ją nazwaliśmy była w bardzo złym stanie. Połowa jej ciałka była bez sierści, miała ogromną niedowagę i ledwo trzymała się na nóżkach. Dodatkowo pod brzuszkiem wyczuliśmy masę guzów nowotworowych przy każdym sutku. Sunieczka od razu trafiła do gabinetu weterynaryjnego. Oprócz tego co było widoczne na pierwszy rzut oka (guzy listwy mlecznej i zaawansowana choroba skóry), badanie krwi potwierdziło kolejną chorobę - babeszjozę.
Kochani, znów musimy prosić o pomoc. Babeszjoza, leczenie skóry, operacja... Leczenie Rózi będzie długotrwałe i bardzo kosztowne. Dlatego prosimy o każdy grosik, który pomoże nam w walce o zdrowie sunieczki.
Tyle nieszczęścia spadło na jedno małe stworzonko... Błagamy, pomóżcie nam w tej walce!
Ładuję...