Lisia – chodzi, choć nie powinna… jeśli jej sfinansujemy operację, będzie biegać! Pomocy!!!

Lisia to młoda suczka, która trafiła do Fundacji jako sunia absolutnie niechodząca. Sunia od dłuższego czasu nie chodziła, a od ciągłego leżenia i załatwiania swoich potrzeb fizjologicznych „pod siebie” miała odleżyny na całym ciele. Do tego doszło osłabienie organizmu, zanik mięśni, kacheksja. Co doprowadziło tę niestarą jeszcze suczkę do takiego stanu? Niestety nie znamy historii Lisi, ale nie ma wątpliwości, że musiała mieć poważny wypadek, być może samochodowy.


Sunia ma zwichniętą miednicę oraz nadwichnięty staw kolanowy. Lisia jest w Chacie już miesiąc. W tym czasie sunię obejrzał lekarz weterynarii, który zalecił dwie operacje. Po jednej na każdy staw biodrowy. Ale zanim można byłoby te operacje przeprowadzić, Lisia musiała odzyskać nieco siły, odbudować mięsnie, tak by po operacji stabilizowały naprawioną miednicę.

Sunia dostała leki przeciwbólowe, a Iwona codziennie Lisię masuje i ją rehabilituje. Obecnie widać naprawdę ogromną poprawę! Wprowadzone zabiegi sprawiły, że sunia stanęła na słabiutkich łapach i obecnie samodzielnie się porusza. Co będzie jeśli uda się przywrócić suni pełna sprawność? Penie będzie biegać, a może nawet znajdzie dom.


W chwili obecnej Lisia jest już w odpowiedniej kondycji by operację przetrwać i poradzić sobie z późniejszą rehabilitacją… Tylko pieniędzy dla suni brak… Jedna operacja to koszt 1200 zł. Lisia potrzebuje dwóch operacji. A do tego później dodają koszty wizyt kontrolnych w lecznicy, leków i opatrunków. Pomóżcie kochanej Lisi!!! Potrzebujemy dla suni 2800 zł