Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Środki zebrane na zbiórce zostały przeznaczone na zakup leków.
Kochani! Lolek to kolejny powypadkowy kot, o którego będziemy walczyć. Został do nas zgłoszony po godzinie 23.00, ale jak zawsze na ratunek ruszyliśmy natychmiast!
Kierując się pod wskazany adres, nie było najmniejszego problemu, żeby go odszukać, zauważyć... Leżał na środku drogi, wyglądał, jakby był martwy. 20 minut później byliśmy już w gabinecie u weterynarza.
Po wstępnej diagnozie ustalono, że Loluś ma:
*wieloodłamowe złamanie panewki kości miednicy,
*uszkodzone kręgi ogonowe,
*uszkodzone ściany jelita grubego, przez co kał gromadzi się pod skórą i wydalany jest bez kontroli,
*popękany odbyt
Widać też, że jest to kot środowiskowy, czyli bytujący na ulicach naszego miasta Torunia. Po obrażeniach, które odniósł, można tylko przypuszczać, że samochód dosłownie po nim przejechał.
Operacja, która jest potrzebna w jego przypadku na cito, ma na celu w pierwszym etapie przede wszystkim zespolenie jelita. Kot bardzo cierpi, dlatego ważny jest czas - trzeba działać!
Fundacja nasza, jak wiecie, funkcjonuje charytatywnie, więc zmuszeni jesteśmy, jak zawsze prosić Was o wsparcie finansowe, żebyśmy mogli opłacić operację i leczenie, bo ten biedak nie ma nikogo. Prosimy Was zatem, dajmy mu szansę...
Wiemy, że Lolek nie wróci już na ulice, tam, gdzie dotychczas mieszkał, bo niestety nie będzie w 100% sprawny, ale będzie mógł normalnie żyć, mając dom i właściciela. Pomożecie uratować Lolusia?
Ładuję...