Pechowa, pogryziona LORI prosi o pomoc

Wsparło 45 osób
553 zł (65,05%)

Rozpoczęcie: 28 Sierpnia 2014

Zakończenie: 20 Listopada 2014

Godzina: 23:59

Dziękujemy za pomoc finansową. Pechowa LORI nadal żyje w fundacji. Nie ma szczęścia adopcyjnego. Tylko raz , przez krótki czas żyła w nowej rodzinie. Niestety, jako szczenię ujmowała serca ludzi. Kiedy rosła, już zaczęło brakować dla niej miejsca w nowym domu. Jej bliźniacza siostra Euniczka, po dłuższym upływie czasu otrzymała od losu adopcyjną rodzinę. Po LORI nikt już, nigdy nie zadzwonił. A szkoda bo to dobra, wierna i oddana suczka. Na zdjęciach widać jej zgodną zabawę z innym psem. Pyszczek LORI zagoił się pięknie, nie ma nawet śladu po szwach chirurgicznych. Dziękujemy za wsparcie. Nadal szukamy domu dla Lori.

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 45 osób
553 zł (65,05%)