Przerażenie i głód to ich codzienność

Wsparło 610 osób
21 512,19 zł (71,7%)
Brakuje jeszcze 8 487,81 zł

Rozpoczęcie: 20 Lutego 2023

Zakończenie: 30 Lipca 2024

Godzina: 10:00

27 Czerwca 2023, 18:09
Przerażenie i głód to ich codzienność.

DRODZY DARCZYŃCY. 

Zgodnie z zapewnieniem przedstawiam zdjęcia z kolejnych darów, jakie powędrowały do Maszy. Nasz następny konwój, który oprócz Charkowa obejmował obszar obwodu donieckiego, a więc teren dość rozległy, powędrował również do Maszy. Za pozostałą kwotę również została zakupiona karma oraz środki na odrobaczywienie i odpchlenie. Obecnie planujemy założyć kolejna zbiórkę na kociaki Maszy. Tym razem będzie dotyczyła pomocy w kwestii remontu pomieszczeń, w których przebywają zwierzęta, ogrodzenia i woliery dla kotów. Zapraszamy do kolejnej zbiórki i liczymy na wasze wsparcie. Zakupiona karma wg zapewnień Maszy starczy do jesieni. W imieniu Maszy serdecznie dziękujemy za wszystkie wpłaty. 

Pokaż wszystkie aktualizacje

06 Maja 2023, 15:40
Przerażenie i głód to ich codzienność.

DRODZY DARCZYŃCY! 

Pierwsze dary do Maszy już dojechały.Zgodnie z jej prośbą  za uzbierane pieniądze zakupilam głównie karmę dla kociaków i dla psów oraz preparaty na pchły i kleszcze. Pozostałe środki przeznaczyłam na transport. Kolejny już 19 maja. Planujemy jeszcze dwa, tak że karma będzie dowozona stopniowo. O czym będziemy informować. 

W imieniu Maszy i jej podopiecznych dziękujemy wszystkim. 

15 Kwietnia 2023, 02:32
Przerażenie i głód to ich codzienność.

Drodzy darczyńcy!

W związku z wysokimi kosztami transportu do Charkowa, postanowiłam zwiększyć kwotę zbiórki na zwierzęta Maszy. Duża odległość sprawia, że jestem zmuszona zapłacić ok 4 tyś zł za przewóz darów. Dlatego za uzbierana większą kwotę mogę jednorazowo przewieźć zdecydowanie więcej leków i karmy dla zwierząt. A jest ich tam setka. Dziękuję wszystkim w imieniu Maszy za dotychczasowe wpłaty. Czekam na wasze dalsze wsparcie. Mam nadzieję, że w niedługim czasie będziemy dary wysyłać. 

21 Lutego 2023, 23:39
Przerażenie i głód to ich codzienność.

Drodzy darczyńcy!

Niniejsza zbiórka była na moją prośbę publikowana przez Stowarzyszenie Straż Ochrony Przyrody i Praw Zwierząt. W imieniu Maszy bardzo dziękuję Stowarzyszeniu, które również przekazało do Charkowa dary dla  jej zwierząt. Pieniądze że zbiorki w kwocie 2 tys. zostały przekazane na opłatę leków i transport darów.

W związku z tym, że pomoc dla Maszy to długofalowe wsparcie, postanowiłam w tym celu założyć własne stowarzyszenie i wznowić zbiórkę. 

Bardzo proszę o zapoznanie się z treścią zbiórki i historią niezwykłej dziewczyny spod Charkowa. 

Jest pewna dziewczyna pod Charkowem. Niezwykła Masza. Nie uciekła. Została. Została dla zwierząt, rannych, przerażonych, wygłodzonych, w stanach skrajnego wyczerpania... 

Masza ma pod opieką ponad 100 zwierząt. Ciężarne kocice, porzucone maleństwa kocie, psiaki wyciągnięte z ruin, przerażone, zagłodzone, ranne. 

To zwierzęta zebrane z ruin Charkowa. Wszystkie przebywają pod opieką Maszy w pomieszczeniach gospodarczych i w jej w domu pod Charkowem.

Jak pomagać w zrujnowanym mieście, bez możliwości dostępu do opieki weterynaryjnej i braku podstawowych leków? Jak zdobyć pokarm dla wygłodniałych zwierząt w mieście pod ciągłym ostrzałem wybuchających bomb?

Masza z narażeniem życia wyciąga z ruin zwierzęta. Cudem zdobywa dla nich jedzenie, opatruje rany. 

W zrujnowanych,  opuszczonych domach koczuja porzucone zwierzęta. Kiedyś miały dom. Same nie potrafią zdobyć pokarmu. Gloduja. Czekają na pomoc, kryjąc się w zakamarkach zburzonych domostw. 

Z takich właśnie ruin wyciąganie są ranne zwierzęta, poparzone, poranione odlamkami wybuchających bomb. 

Ten kotek, ranny w wybuchu, dostał odłamkami w bok i oko. 

Ta kociczka miała dosłownie "wypalone" oczy. Przeszła na szczęście dla niej operację, która uratowała jej życie. Niestety już nie widzi. 

Ten kotek był ciężko ranny po wybuchu. Niestety stracił nogę i uszy. Przeszedł ciężką operację i jest w trakcie rekonwalescencji.

Porzucone psy, wszystkie wystraszone i przerażone, znalazły schronienie u Maszy. Jak możemy pomóc Maszy i jej zwierzętom? Potrzebują dosłownie wszystkiego - antybiotyków, leków przeciwzapalnych, przeciwbólowych, strzykawek, igieł, kropli do uszu, oczu, tabletek na odrobaczenie, odpchlenie i karmy, karmy i jeszcze raz karmy. Zebrane środki przeznaczymy na zakup niezbędnych dla zwierząt rzeczy oraz na ich transport do miejsca docelowego. 

W imieniu Maszy jej zwierząt prosimy o wsparcie finansowe. Pomóżmy zwierzętom żyjącym w tak skrajnych warunkach, które nie wiedzą, czy jutro będą miały pełna miskę i przeżyją. Nie ma znaczenia, skąd są, nie ma znaczenia nic innego poza tym, że rozpaczliwie potrzebują naszego wsparcia...

Organizator
5 aktualnych zbiórek
7 zakończonych zbiórek
Wsparło 610 osób
21 512,19 zł (71,7%)
Brakuje jeszcze 8 487,81 zł