Porzucony na działakach Miki

Zbiórka zakończona
Wsparło 40 osób
501 zł (71,57%)

Rozpoczęcie: 2 Października 2018

Zakończenie: 15 Listopada 2018

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Miki został porzucony na działkach. Latem jakoś sobie radził, zawsze ktoś z działkowiczów dał mu coś do jedzenia, temperatura pozwalała na spanie na zewnątrz. Mikołaj w końcu zorganizował sobie stołówkę i werandę do spania – dobrzy ludzie dali mu schronienie. Zakończenie sezonu letniego oznaczało jedno – samotność, brak mety i miski.

Ludzie, do których „przykleił się”, nie chcieli go tam zostawić. Chcieli dać Mikiemu dom i opiekę. Niestety, ponieważ dopiero skończyli dwuletnią trudną i kosztowną walkę o kota z chorym sercem, nie stać ich było nawet na weterynarza dla Mikiego. Zwrócono się o pomoc do wolontariuszy Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego. Ci, chcieliby pomóc, ale sami są w dołku finasowym, dlatego powstala ta zbiórka.

Miki został zabrany do ciepłego i bezpiecznego domu, ale potrzebuje pomocy lekarza. Na koncie pustki. Prosimy, pomóżcie kociakowi. Nie ma funduszy na diagnostykę i leczenie, kastrację, pokrycie kosztów badań i opieki weterynaryjnej. Za to jest zapalenie dziąseł i poduszek na łapkach oraz anemia.

Miki szybko ogarnął się w domu, z wdzięcznością korzysta z miękkiej kanapy, głasków, towarzystwa człowieka i jego miłości. Państwo, którzy się nim zaopiekowali, dbają o kocurka, chodzą do weterynarza, podsuwają smaczne jedzonko. Miki zostanie u nich na zawsze i jak tylko staną na nogach przejmą także koszty opieki lekarskiej. Teraz bardzo potrzebują pomocy.

Już nie raz udowodniliście, że razem można więcej. I tak jest – wspólnymi siłami możemy podarować Mikiemu nowe, dobre, bezpieczne życie. Bardzo prosimy o wsparcie dla niego.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
0 aktualnych zbiórek
681 zakończonych zbiórek
Wsparło 40 osób
501 zł (71,57%)