Wróciła Mrunia z nowotworem złośliwym ucha!

Zbiórka zakończona
Wsparło 139 osób
4 053 zł (115,8%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 12 Stycznia 2020

Zakończenie: 29 Września 2020

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

O historii Mruni z 2018 roku przeczytak tutaj KILIK. Aktualnie mamy smutne wieści... Mrunia znowu jest w Mruczkowie. Nie będę zagłębiać się, dlaczego wróciła... bo to i tak nic nie da. Mrunia cały czas była pod opieką Fundacji, lecz mieszkała w domku z człowiekiem. Los chciał inaczej i Mrunia znowu szuka domu... Kot ze złośliwym nowotworem ucha.

Na dodatek ostatnie wyniki krwi pokazują problem z wątrobą, cukier też jest podniesiony (ale to będziemy jeszcze weryfikować). Pan Doktor, który od początku prowadzi Mrunie - oznajmił, że niebawem będzie potrzebna kolejna operacja - tym razem drugiego ucha. Coś tam też zaczyna się dziać. W tym momencie Mrunia jest w małej klatce kennelowej. Jest cały czas wystraszona... A mi pęka serce. Mrunia nie odnajdzie się w Mruczkowie. Za dużo kotów. Co chwila warczy i syczy.
Ile pożyje w takim stresie? 

My robimy wszystko, co w naszej mocy, by zapewnić Mruni spokój. Gdyby ktoś jednak chciał podarować dom ślicznej Mruni, chyba bym całowała po stópkach. Jesteśmy w stanie zapewnić Mruni leczenie do końca jej dni... Zapewnić jedzonko. Oby tylko miała swój kącik. Na dzień dzisiejszy Mrunia musi dostawać karmę HEPATIC na problemy wątrobowe...

Za chwilę czeka ją dalsza diagnostyka i operacja, więc każdy grosik na wagę złota. Prosimy o pomoc!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
6 aktualnych zbiórek
128 zakończonych zbiórek
Wsparło 139 osób
4 053 zł (115,8%)
Adopcje