Ogrodzenie przytuliska i pomoc na bieżące cele Fundacji

Kochani! Dzięki Państwa pomocy udało nam się zdziałać na nowym terenie już bardzo dużo!

Powstała kotłownio-kociarnia. Jeszcze w surowym stanie, ale jest. Zadaszona, bezpieczna i trwała.

Powstały kojce, wyposażone w ogrzewanie podłogowe, żeby psiaki nie marzły w zimie. 

Problemem jest brak ogrodzenia. Na chwilę obecną w ziemię wwiercone mamy już kołki, zalany fundament i stoimy w miejscu przez brak środków na dalsza budowę.

Pod naszą nieobecność  młodzież w kojcach i w budynku urządza sobie imprezy. Codziennie z budowy giną przypadkowo pozostawione na niej rzeczy i sprzęt  W lecie młodzież podpaliła nasze kojce, ucierpiało również pole sąsiada. Bez ogrodzenia zwierzęta nie będą bezpieczne.   

Do ogrodzenia potrzebujemy ponad 150 metrów siatki, deski, drut. Musimy odgrodzić wybieg dla psów  korytarz techniczny przy kojcach.

Niestety, nie poradzimy sobie sami.  Fundacja utrzymuje się wyłącznie z darowizn. Do dalszej pracy potrzebujemy Państwa pomocy. Bardzo prosimy!