Mały Gizmo potrzebuje Twojego wsparcia

Gizmo jest niesamowitym pekińczykiem. Zawsze pogodnym, uśmiechnięty, przyjazny do innych piesków. Nie jest lękowy, odważni kroczy w  nowe i nieznane. Szybko się zaaklimatyzował w naszym azylu. Choć z kotkami w miłości nie żyje.

Wydawałoby się że miał dobry domek, nie był wychudzony, sierść  ładna i nieskołtuniona. Coś jednak usiało się wydarzyć że Gizmo trafił na ulicę i nikt go nie szukał. Ogłoszenia o jego znalezieniu nie dały efektu. Gizmo spędził jakiś czas w psiej przechowalni w  kojcu. W końcu poszukano pomocy dla niego.

Mieliśmy miejsce, ale transport był aż z Kielc! Wielkim szczęściem okazało się że serdeczna osoba akurat była w tej okolicy i Gizmo bez problemu trafił pod nasze skrzydła.

Teraz będziemy potrzebować znowu Waszego wsparcia. Kastracja, szczepienia. Wizyta u okulisty. Według nas u Gizma jest blizna po wrzodzie i to dość dużym, bo całe oczko pokrywa blizna. Musiał bardzo się nacierpieć. Czy oczko jakimś szczęściem samo się wygoiło? Tego pewnie się nie dowiemy, nie ominie nas za to wizyta u okulisty, aby upewnić  się że oczko nie potrzebuje leczenia, za co mocno trzymamy kciuki!

Razem z Gizmo bardzo prosimy Was o wsparcie groszem! W Was cała nadzieja!