Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Historia Jeżyka znalazła szczęśliwe zakończenie.Kociak pomimo że bardzo słabo widzi, doskonale sobie radzi q codziennym życiu, a co najważniejsze znalazł kochający domek. Trudno było nam było mieć nadzieję, że ktoś zdecyduje się dać domek kalekiemu kociakowi, ale stał się cud. Jeżyk podbił serca rodzinie, która od zawsze opiekowały się kotami specjalnej troski i zyskał najlepszy dom jaki tylko mógł sobie wymarzyć. Jeżyk wyrósł na pięknego i przebojowego kocurka, ma kochających opiekunów - pragniemy podziękować wszystkim którzy dołożyli cegiełkę do jego szczęścia.
Jak wygląda definicja pomagania przez niektórych mieszkańców naszego miasta? Podrzucić na balkon i zwiać! A najlepiej jeszcze komuś, kto sam ma sporo kotów, kto pomaga poświęcając własny czas, zdrowie i pieniądze i komu nigdy do głowy by nie przyszło, by swoimi problemami obciążać innych i to na dodatek pod osłoną nocy.
W taki oto tchórzliwy i nieodpowiedzialny sposób malutki Jeżyk trafił do zaprzyjaźnionej z naszą Fundacją karmicielki, a na jej prośbę maleństwo stało się podopiecznym Fundacji.
Jeżyk jest burą kruszynką (wyglądająca jak młodziutki, najeżony jeż) ze zmierzwionym od brudu futerkiem, świerzbowcem usznym i pchłami. Największym naszym zmartwieniem jest to, że kocurek ma bardzo poważnie nieuszkodzone oczka. Jedno oko wymaga usunięcia. Drugie, zdaniem okulisty, po długim leczeniu i zabiegu być może odzyska sprawność w 30%. Ale przed nim długa terapia lekowa, po której (jeśli nie nastąpią komplikacje) zabiegi chirurgiczne zostaną połączone z kastracja kocurka. Co czeka Jeżyka:
- odpchlenie i odrobaczenie,
- leczenie świerzbowca usznego,
- leczenie infekcji górnych dróg oddechowych,
- usunięcie oka i oczyszczenie oczodołu,
- zabieg usunięcia zrostów z drugiego oka mający na celu przywrócenie częściowego widzenia.
Jeżyk jest oswojony i lgnący do człowieka. Musiał być kotem domowym. Musiał mieć częsty kontakt z człowiekiem. Tym samym ten człowiek być świadkiem postępującej choroby Jeżyka niszczącej nieodwracalnie jego oczka. Jak nazwać kogoś, kto doprowadził zwierzę do takiego stanu?
Bardzo prosimy o wsparcie finansowe Jeżyka! Dzięki zgromadzonym funduszom przede wszystkim zadbamy o kompleksową opiekę weterynaryjną, ale także o prawidłowe żywienie. Umilimy mu dzieciństwo kontaktem z życzliwymi ludźmi, innymi kotami i zabawkami dla maluszków.
Ładuję...
