Pilnie potrzebne nowe i bezpieczne kojce!

Zbiórka zakończona
Wsparły 294 osoby
24 543 zł (81,81%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 11 Kwietnia 2021

Zakończenie: 31 Grudnia 2022

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Jesteśmy niedużą fundacją, od kilku lat pracujemy na to, aby nasza rozpoznawalność była większa. Działamy od 2013 roku na trudnym terenie. Masowo występują tu psy na łańcuchach, zaniedbane i porzucone. Jest nas garstka wolontariuszy, a potrzeby są ogromne. Codziennie dostajemy po kilka telefonów z prośbą o pomoc.

Staramy się nie odmawiać, ale jesteśmy ograniczeni zarówno czasem jak i miejscem. Trudno jest nam odmawiać widząc tyle nieszczęść. Przez nasze kojce przewija się dziesiątki psów. Jedne zostają z nami na dłużej, inne znajdują domy bardzo szybko ustępując miejsca kolejnym potrzebującym. I tak wygląda psia codzienność.

Wszystko się zmienia, poza jednym - naszymi kojcami. Niektóre z naszych kojców są z nami od początku istnienia fundacji. W tym czasie przewinęły się przez kojce niezliczone ilości psów. Ponieważ średniorocznie znajdujemy około 200 domów adopcyjnych dla naszych psów to łatwo policzyć, że przez ten okres nasze kojce miały wielokrotnie swoich domowników. 

Bardzo chcielibyśmy poprawić warunki naszym podopiecznym, ale te kojce są nie tylko zniszczone, ale też czasem bywają niebezpieczne. Trafiają do nas psy w różnym stanie, różnej wielkości. Niektóre są bardzo wycofane, chcą uciec, inne są bardzo pobudzone.  Poniżej przykład psa, który utknął głową między kratami. Po tym incydencie postanowiliśmy zadbać o nowe kojce ze względu na bezpieczeństwo naszych podopiecznych.

Często trafiają pod naszą opiekę  mioty szczeniaków, które z łatwością  przeciskają się między szczebelkami, więc zabezpieczamy kojce siatką,  co - jak widać na zdjęciach -jest słabym rozwiązaniem. Potrafią przegryźć przeszkodę, aby móc  się wydostać.

Marzą nam się nowe, solidne i bezpieczne kojce. Podjęliśmy rozmowy z firmą, która wykonuje kojce dla wielu schronisk w Polsce. Koszt pięciu dostawianych kojców z podłogą i dachem to 17000 zł!

Musimy wymienić również budy. Nasze są już zniszczone i nadwątlone duchem czasu i psimi zębami.  Nie mają dachu otwieranego od góry, co jest bardzo potrzebne przy psach wycofanych, a takich nam nie brakuje.

Koszt jednej dużej, ocieplonej i dopancerzonej budy to 900 zł. Bardzo chcielibyśmy, żeby nasze psiaki w zimę nie marzły i żeby nie trzeba było nakrywać bud kocami i wykładać ich w środku, więc chcielibyśmy zamówić budy z matą grzewczą, co by było super rozwiązaniem przy prawie -30 stopniach, a takie bywają na Suwalszczyźnie. Zwiększa to niestety koszty do 1100 zł za jedną budę.

Prosimy - pomóż nam dalej bezpiecznie pomagać, dorzuć grosik do naszej zbiórki i udostępnij znajomym. Bez Waszego wsparcia i materialnej pomocy nie damy rady !!! Przez wiele lat nauczyliśmy się pomagać zwierzętom, odpowiednio i o czasie reagować, gdy dzieje się im krzywda i są zaniedbywane. Jeśli leży ci na sercu dobro zwierząt to wesprzyj naszą zbiórkę, a my zrobimy więcej i lepiej dla tych, które są bezbronne, opuszczone, zaniedbane i bezdomne!

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz nasze działania! Tylko wspólnym wysiłkiem jesteśmy w stanie zapewnić spokój i bezpieczeństwo wielu zwierzętom!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
4 aktualne zbiórki
238 zakończonych zbiórek
Wsparły 294 osoby
24 543 zł (81,81%)
Adopcje