Poznajcie Helę... Czy wiesz, jak czuje się pies przywiązany od początku swojego życia do budy?

Hela już jako szczeniak została skazana na łańcuch. Niczym nie zawiniła, po prostu znalazła się u ludzi, którzy traktują zwierzęta jak rzeczy. Bezwartościowe i niepotrzebne, bo przecież te cenniejsze trzymane są w domu pod kluczem. Prawdopodobnie zostałaby na nim do końca swoich dni, gdyby nie empatia i pomoc okolicznych mieszkańców.

Na Polskich wsiach widzi się wiele takich psów. Bez perspektyw na lepsze jutro. Siedzących całe lata w jednym miejscu aż do końca swoich dni. Mających do dyspozycji kawałek wydeptanej ziemi. Dla Heli ten kawałek przez ponad 3 lata był jej całym światem. Nieważne, czy padał śnieg, czy świeciło ostre słońce. Nikt się nie przejmował, czy jej zimno, czy zbyt gorąco w upalne lato. W końcu to tylko pies...

Nie możemy do dziś zrozumieć, jak bardzo można być pozbawionym empatii, serwując swojemu przyjacielowi takie życie. Życie pozbawione sensu. Hela została uratowana z łańcucha. Zamieszkała w domu tymczasowym w Warszawie. Potrzebujemy bardzo Państwa wsparcia w utrzymaniu kolejnej podopiecznej. Badania krwi, kastracja, kontrole u lekarza weterynarii, chip, odrobaczenie, szczepienia. Sumując wszystko to ogromne wydatki, a nie wiadomo, ile Hela u nas zagości, a nakarmić ją także musimy. Hela już wie, co to dobre jedzenie i gustuje tylko w mokrej karmie, którą jej zapewniamy.

W końcu ma szansę na nowe i szczęśliwe życie, na które sobie zasłużyła tak jak każdy psiak! Do pełni szczęścia brakuje jej tylko domu stałego. To dzięki takim osobom jak Państwo jesteśmy w stanie dalej pomagać. Będziemy wdzięczni za każdą okazaną pomoc!