Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Emma szukała pomocy i weszła do domu pani chorej na alzhimera gdzie okociła się za kanapą.
Przyjełyśmy ją do Fundacji, gdzie została objęta opieką weterynaryjną.
Emma tak jak reszta kotów swoje odchorowała, ale już jest zdrowa. Nadal jest u nas w Fundacji i czeka na swoją szansę.
Fundusze zebrane pomogły opłacić opiekę weterynaryjną.
Nie wyobrażam sobie wejść do obcego domu, schować się za kanapą i się okocić... Tak zaczęła się historia kotki Emmy, której zgłoszenie otrzymałyśmy około dwóch tygodni temu.
Weszła do domu osoby chorej na alzheimera, od której zabrałyśmy już jedną kotkę przebywającą pod naszą opieką. Na pomoc jeszcze czekają w tym domu cztery koty! Wiedziała do jakiego domu wejść, aby otrzymać pomoc.
Jestem okropnie zła na ludzi że dźwigamy tak wielkie brzemię odpowiedzialności i decyzji za ludzką nieodpowiedzialność i obojętność. Emma okazała się typowo domową kotką i nie miałyśmy serca, aby ją wypuścić. Pozostanie u nas pod opieką i będziemy jej szukać kochającego domu. Gdzie ten dom miała? Dlaczego nikt jej nie wykastrował, nie zadbał o jej zdrowie i życie? Kiedyś była małym niewinnym kociakiem a teraz jest z dorosłą kotką która szukała pomocy. Wiele takich zwierząt nie otrzyma odpowiedniej pomocy. Dlatego tak ważne jest zapobieganie bezdomności, kastrowanie, bo jest zbyt wiele cierpienia na tym świecie.
Została zorganizowana zbiórka na pokrycie zabiegu kastracji, pobytu na szpitaliku, wykonania szczepień oraz testów fiv/ felv które koteczka ma ujemne. Na opiekę do czasu znalezienia domu stałego.
Ładuję...