Na ulicy nie dałby sobie rady! Pan Kot potrzebuje naszej pomocy!

Zbiórka zakończona
Wsparło 190 osób
8 000 zł (100%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 21 Maja 2019

Zakończenie: 3 Marca 2022

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
09 Lipca 2019, 13:36
Pan Kot w DT

Pan Kot przebywa obecnie w domu tymczasowym i bardzo pilnie szuka domu stałego!!!  Niestety czucie w łapce nadal nie odzyskane :(  Póki co nie ma podstaw do amputacji i mamy nadzieje, że tak zostanie :) 

Dług w lecznicy za jego kilku miesięczny pobyt nadal wisi :(  Nie dajemy rady finalizować wszystkich faktur na czas dlatego bardzo, bardzo prosimy Państwa o wsparcie. 

Pan Kot został przywieziony do lecznicy weterynaryjnej z bezwładną lewą łapką. Nie wiemy, co mu się przydarzyło, na pewno nie było to nic przyjemnego... Jedno jest jednak pewne - na ulicy nie dałby sobie rady! Słaby, kuśtykający, był łatwą ofiarą dla innych zwierząt. Nie zastanawiając się ani chwili umieściliśmy go w klinice do czasu diagnozy.




Na początku podejrzewaliśmy złamanie, jednak w badaniu RTG brak radiologicznych cech złamania lewej kończyny. Diagnoza, jaką usłyszeliśmy to: podejrzenie uszkodzenia splotu ramiennego. Mieliśmy dwa wyjścia: próba uratowania chorej łapki lub jej amputacja. Postanowiliśmy spróbować. Kociak dostawał codziennie zastrzyki (nivalin) oraz trzy razy dziennie miał masowaną chorą kończynę. Powyższe czynności zaczęły przynosić efekty, jednak całkowitej sprawności łapki nie udało się odzyskać.

Z powodu niepewnego rokowania przez bardzo długi czas nie mogliśmy znaleźć żadnej opieki dla malucha. Musiał zostać w lecznicy, a my coraz bardziej się zadłużaliśmy. Przecież nie mogliśmy wypuścić go na wolność! Na szczęście udało się znaleźć dom tymczasowy, w którym nadal trwa rehabilitacja kociaka. Wierzymy, że obejdzie się bez amputacji i Pan Kot wydobrzeje, jednak rokowania są nadal ostrożne... Teraz musimy spłacić kilkumiesięczny pobyt w klinice, wszelkie konsultacje kociaka i przede wszystkim znaleźć dom, który pokocha go całym sercem.


Zdajemy sobie sprawę, że za taką kwotę można uratować wiele innych zwierząt, jednak nie można też zostawić tych bardziej potrzebujących. Takie zwierzaki, tak jak Pan Kot, także zasługują na szansę... Mamy nadzieję, że Państwo, którzy się z nami zgadzacie, pomożecie nam w spłacie długów za malucha. Liczy się każda najdrobniejsza wpłata, każde udostępnienie. Będziemy dozgonnie wdzięczni, bo to dzięki Wam - Darczyńcom - jesteśmy w stanie ratować wszystkie zwierzaki, które trafiają pod naszą opiekę.

Pan Kot także szuka domu stałego. Jeśli ktoś byłby zainteresowany adopcją bardzo prosimy  o z Fundacją Animals.

Organizator
19 aktualnych zbiórek
63 zakończone zbiórki
Wsparło 190 osób
8 000 zł (100%)
Adopcje