Pomóż wyszkolić psa dla Agnieszki - pierwszy etap

Gdy otworzysz oczy wydaje Ci się, że już widzisz” – pisał Johann Wolfgang Goethe.

Każdego dnia przewija się przed naszymi oczami tysiące obrazów, twarzy, postaci, wydarzeń. Wyobraź sobie, że budzisz się rano i nie widzisz… jak wtedy wyglądałby Twój świat? Tak od 14 lat widzi świat Agnieszka. W wieku 8 miała zdiagnozowany guz mózgu. Kiedy obudziła się po operacji – jej świat opanowała ciemność. Co zostało? Smaki, zapachy, głosy, dźwięki… dotyk. Jak zareagowała?... strachem. Świat, jaki dotąd znała przestał istnieć. 

Wyzwaniem okazało się samodzielne wyjście z domu. Bała się nawet zostać sama w domu. Pewnego dnia usłyszała o psach przewodnikach dla osób niewidomych. Zapragnęła takiego psa. Nie bałaby się zostać sama w domu i mogłaby wychodzić na dwór. Tak pojawiła się Kora. Przez 11 lat prowadziła Agnieszkę przez świat. Jednak psa nie obowiązują przepisy ZUS-u i 11 lat to czas, by przejść na emeryturę. Korę zawodzi już wzrok i słuch. Nie może już dłużej spełniać swojej roli psa-przewodnika. A Agnieszka chciałaby prowadzić nadal aktywne życie – studiować, umawiać się z przyjaciółmi… 

Od połowy stycznia 2015 roku z Agnieszką zamieszkała mała labradorka Keja. Przed nią wiele miesięcy nauki i kosztownych szkoleń. Wszystko po to, by Agnieszka mogła swobodnie iść przez życie, bez barier i ograniczeń. 

Zbiórka dotyczy pozyskania funduszy na wstępny etap szkolenia psa - socjalizację oraz szkolenie z podstaw posłuszeństwa. Keja nauczy się podstawowych komend i dobrze pozna środowisko w jakim będzie oczami swojej Pani.

Każda złotówka się przyda!