Tak bardzo mnie boli, pomóżcie mi zobaczyć świat!

Kochani, zdecydowaliśmy się podnieść kwotę zbiórki, ponieważ Pirata najprawdopodobniej czeka zabieg usunięcia gałki ocznej, którego dokładnych kosztów nie znamy.
Konieczna okazała się dokładna diagnostyka, bo po dostosowaniu surowicy do oka i podaniu antybiotyków nie ma poprawy, A ZA WSZELKĄ CENĘ CHCEMY URATOWAĆ JEGO OCZKO, chwycił nas za serca- jest kotem o niespotykanie cudownym charakterze.
Do tego wszystkiego dochodzą koszty testu fiv/felv, badań krwi, odpchlenia, odrobaczenia, szczepień oraz kastracji.
Za to wszystko niestety bedziemy musieli zapłacić.
Ponadto nie znalazł się dom tymczasowy dla kocurka i niestety przebywa w szpitaliku, w którym pobyt kosztuje, dochodzą również koszty utrzymania, tj. karma, żwirek etc. Nie znamy jeszcze wszystkich kosztów, dlatego wolimy zabezpieczyć Pirata finansowo. Jeśli zostaną jakieś pieniądze to zasilą one konto fundacji i zostaną wykorzystane na cele statutowe.

Dziękujemy za każdą pomoc!