Schorowana Babcia Kika, założycielka azylu, niestety tak bardzo samotna...

Zbiórka zakończona
Wsparło 47 osób
1 000 zł (100%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 12 Września 2020

Zakończenie: 3 Października 2020

Godzina: 02:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Kika to koń urodzony w 1998 r. To filar naszego azylu. Od niej wszystko się zaczęło. To ona stworzyła naszą organizację, ratując tym samym tysiące końskich żyć. Ten mały kucyk jest niezwykłym koniem. Choć mała to jednak jej serce jest ogromne. Posiada w sobie niezwykły spokój, łagodność i akceptacje względem wszystkich istot żywych. Kika wychowała wiele koni, po przejściach ucząc je życia od nowa. Otaczała je opieką jak matka, pokazywała, że człowiek nie jest zły. Przy niej każde zwierzę odzyskiwało równowagę psychiczną. To także koń przewodnik niewidomej Belli. Jako jedyna zaakceptowała jej kalectwo, stając się jej oczami. Razem wychodzą na spacer, razem cieszą się każdym nowym dniem, a ich miłość od lat jest nierozłączna.

Kika niestety jest bardzo chorym koniem. Posiada silną niewydolność oddechową, nawracającą chorobę kopyt zwaną ochwatem, a także zespół Cushinga. Na stałe przyjmuje drogie leki, by mogła funkcjonować i żyć. Bardzo boimy się dnia kiedy odejdzie. Nasze życie i życie niewidomej Belli nigdy nie będzie już wtedy takie same...

Kika to jedna z tych koni, które pozostały w naszym stowarzyszenia bez rodzica adopcyjnego. Mimo całej swojej potęgi, którą jest dla całego azylu, z ludzkiej pamięci uciekła bezpowrotnie... Prosimy o wsparcie, choć dwóch miesięcy bytu Kiki.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
2 aktualne zbiórki
174 zakończone zbiórki
Wsparło 47 osób
1 000 zł (100%)
Adopcje