Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Lusia została zoperowana, lekarze ściągnęli zewnętrzną szynę utrzymującą kości miednicy. Lusia powoli próbuje wstawać. Tak jak podejrzewaliśmy, narządy wewnętrzne nie zostały uszkodzone. W chwili obecnej przechodzi rehabilitację, a nowa rodzina już na nią czeka. Dziękujemy wszystkim, którzy nam pomagali.
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zwrócili się wolontariusze z Kropywnyckiego z prośbą o pomoc w leczeniu suni Lusi.
Lusia to bezdomny piesek. Została potrącona przez samochód, kierowca nawet się nie zatrzymał, by udzielić zwierzęciu pomocy, chociażby zawieźć je do lecznicy weterynaryjnej... Przechodnie znaleźli ją na poboczu w bardzo ciężkim stanie, od razu zadzwonili po wolontariuszy, którzy pojawili się bardzo szybko. To oni zawieźli Lusię do lecznicy.
Podczas badania lekarze potwierdzili złamanie kości miednicy, USG wykazało również uszkodzenia narządów wewnętrznych. Weterynarze praktycznie od razu przystąpili do operacji, która odbyła się pomyślnie. Psinka ma założony stabilizator zewnętrzny. Ze względu na to, że złamanie jest skomplikowane, Lusię czeka jeszcze jedna operacja. A następnie długotrwała rehabilitacja. Szanse na całkowite wyzdrowienie są bardzo duże, ALE...
Znowu musimy zwrócić się o pomoc do Was, dobrych i nieobojętnych ludzi. Tak nam niezręcznie prosić o pomoc finansową znowu i znowu, ale nie mamy innego wyjścia... Mamy nadzieję, że sunia wydobrzeje i znajdzie kochającą rodzinę!
Pomóżmy Lusi wstać na łapki!
Ładuję...