Kociak walczy z zatruciem mocznikiem!

Rufus potrzebuje naszej pomocy! Jest to kotek, który od niedawna przebywa w domu tymczasowym,  z którym współpracujemy.

Rufus początkiem maja został wyłapany na kastrację, jednakże na pierwszy rzut oka było widoczne, że nie jest zdrowym kotem - był wychudzony, odwodniony, więc udano się z nim do weterynarza i okazało się, że Rufus zatruł się mocznikiem, doskwiera mu anemia i mocznica. Tak naprawdę miał szczęście, że udało się go złapać i miejmy nadzieję - pomóc. 

Weterynarz od razu wdrożył mu leczenie, które jak wiedzieliśmy. Było, będzie i jest kosztowne. Kotek dostaje kroplówki po 2-3 razy dziennie, co 2 dni ma pobieraną krew... Dostaje zastrzyki przeciwwymiotne. Niestety, ale Rufus potrzeby fizjologiczne "załatwia" pod siebie, więc dochodzą również koszta podkładów - paczka podkładów dziennie...

Rufus codziennie je "pastę" - tubka to koszt około 45 zł - taka tubka starcza niestety na 1 dzień, ale dzięki tej paście Rufus będzie czuł i czuje się lepiej. Je również karmę uzupełniającą której koszt to 134,00 zł - ta karma to: Porus ONE | 30 x 500 mg | Uzupełniająca karma niskobiałkowa dla kotów | Dla kotów z chorobami nerek | Aby zmniejszyć wzrost toksyn mocznicowych. 

Niestety maj nie jest łaskawy ani dla nas jako stowarzyszenia, ani dla Pani, która prowadzi dom tymczasowy... ciężkich przypadków jest coraz więcej, a koszta przerastają nasze możliwości. Moglibyśmy zaprzestać pomocy, jednakże nie umiemy przejść obojętnie obok zwierzęcej krzywdy, a Rufus na nas liczy i zasługuje na to, by żyć... Nikomu nie zawinił, był bezdomnym kotkiem, który zawsze mógł liczyć tylko na siebie, jednakże los się do niego "uśmiechnął" i mimo cierpienia i bólu, który czuje. Ma szansę na lepsze życie.

Prosimy o pomoc w daniu Rufusowi drugiej szansy, bo każdy na nią zasługuje. Pamiętajcie, że każda złotówka ma znaczenie i zbliża nas do celu, a razem? Razem możemy więcej. Karty wizyt u weterynarza w załączeniu. DZIĘKUJEMY!