Pomóżcie przerwać wielkie cierpienie Riko...

Riko to wspaniały 6-miesięczny mieszaniec. Od urodzenia życie nie było dla niego sprawiedliwe i łaskawe, urodził się z obustronną dysplazją stawów biodrowych, co w konsekwencji przyczyniło się do ich zwichnięcia. Jako dziecko został porzucony w lesie przez poprzednich opiekunów. Nawet sobie nie wyobrażamy jego cierpienia...

Bezradny, cierpiący i przestraszony szczeniak błąkał się po lesie, nie wiemy jak długo... Pewnego dnia przed Riko stanął człowiek, który nie był obojętny na jego los. Zabrał go do swojego domu, przytulił, napoił i nakarmił. Być może pierwszy raz w życiu spotkało Riko coś miłego ze strony człowieka. To była rodzina zastępcza do czasu gdy znajdziemy mu prawdziwą rodzinę. 

W końcu się udało! Riko został naprawdę pokochany przez swojego człowieka! Myśleliśmy, że to już pora by to psie dziecko, nareszcie mogło być szczęśliwe. Znalazł się wspaniały dom i wspaniała rodzina, która go adoptowała. Niestety szczęście nie trwało długo...

Okazało się, że Riko jest chory, a leczenie przekracza możliwości opiekunów. Udało się nam znaleźć cudowny dom, ale rodzina nie jest w stanie ponieść sama tak ogromnych kosztów leczenia. Pierwszy zabieg to resekcja głowy i szyi kości udowej prawej. W niedalekiej przyszłości niezbędna jest taka sama operacja po stronie lewej.

Chyba już wystarczy strachu i cierpień dla tego małego czworonoga? Bardzo prosimy o wsparcie zbiórki i danie szansy na lepsze życie dla Riko. Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy.