Żywa tarcza w ciąży... Strzelałeś do mnie, ale nie zabiłeś. Wiedz, że żyje!

Zbiórka zakończona
Wsparło 29 osób
755 zł (62,91%)

Rozpoczęcie: 18 Maja 2020

Zakończenie: 1 Października 2020

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Dziś przedstawiamy naszą najnowszą podopieczną Ciężarówkę. Trafiła do nas z roztocza, kotka przybłąkała się do domku z dała od zabudowań.. 

Była w wysokiej ciąży a my nie mieliśmy czasu... Została poddana zabiegowi, dzięki któremu już nigdy nie będzie musiała rodzić niechcianych dzieci. Już nigdy nikt jej nie będzie wyrzucał ze względu na brzuch.

Już nigdy nikt nie będzie do niej strzelał. Tak, "dziwny guzek" pod ogonem okazał się śrutem... Jak to musiało bolec? Jak ona musiała cierpieć? Tego my nie wiemy... Możemy jej to cierpienie zrefundować poprzez zapewnienie jej bezpiecznego schronienia i najlepsza możliwa opiekę. 

Zbieramy na pokrycie długu w lecznicy za zabieg kastracji aborcyjnej oraz usunięcie ciała obcego, opiekę ambulatoryjną, test w kierunku chorób zakaźnych i badanie kliniczne i morfologiczne krwi, profilaktykę (szczepienia, odrobaczenia) oraz utrzymanie do czasu adopcji.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
0 aktualnych zbiórek
128 zakończonych zbiórek
Wsparło 29 osób
755 zł (62,91%)