Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za Państwa pomoc. Zebrane pieniądze pozwolą pokryć koszty faktur związanych ich odrobaczeniem, zaszczepieniem oraz wysterylizowaniem suni. Mamusia ma się duzo lepiej, skończyła branie antybiotyków a malutkie kluseczki rosna jak na drozdzach i sa juz po pierwszym odrobaczeniu. Cala gromadka jest w domu tymczasowym w którym uczą się co to zaufaniem, ciepło i miłość. Mamy nadzieję, że już niedługo uda Nam się znaleźć dla nich nowe domy i dodamy tutaj zdjecia😊 jeszcze raz bardzo dziękujemy za Państwa wsparcie.
Stara, rozpadająca się, drewniana konstrukcja. Bez drzwi. Bez podłóg. Takie klepisko ze ścianami trzymającymi się na słowo honoru. Składzik na drewno.
To miejsce wybrała bezdomna sunia, by urodzić piątkę dzieci. Żadne luksusy, ale instynkt matki jest przeogromny, nawet jeśli to „tylko” psia mama. Robiła, co mogła, by zapewnić swym dzieciom kąt bez śniegu; ukryła się tam, gdzie wiatr hulał nieco mniej, gdzie było odrobinę lepiej niż w ten mróz na dworze, choć stare deski wcale nie grzeją, i gdzie człowiek nie przeganiał. Sama głodna, próbowała wykarmić swe bezbronne maluchy.
Bezdomnej suce w ciąży nie pomógł nikt… Na szczęście zgłoszono nam obecność suni i szczeniąt. Jesteśmy biedni jak myszy kościelne, ale ta łagodna, nieduża sunia spojrzała na nas swoimi przecudnymi oczami… Musieliśmy pomóc. Maluchy wraz z mamą są już bezpieczne, a my teraz drapiemy się po głowie, skąd wziąć podkłady, co im dać do jedzenia, za co je zaszczepić, odrobaczyć, za co w przyszłości wysterylizować mamę…
Prosimy, błagamy nawet o maciupkie wpłaty, tu 2 zł, tam 5 zł, wspólnie możemy wszystko!! Nie zmienimy świata dla wszystkich bezdomniaków, ale możemy zmienić cały świat dla tej suni, i dla jej dzieci. Pomóżcie nam pomagać...
W międzyczasie trafił do nas kolejny maluch... Sunieczka została odebrana interwencyjnie z tragicznych warunków. W najbliższym czasie zostanie zaszczepiona. Po odrobaczeniu wyszła z niej masa robaków.
Ładuję...