Kastrujemy wiejskie biedy

Katarzyna Sudbury
organizator skarbonki

Jesteśmy malutką   fundacją działającą w wiejskich terenach. Tam gdzie dofinansowanie na kastracje, jeśli w ogóle jest, to symboliczne kwotowo. Do tego rzadko kiedy umowa na dotowane kastracje jest podpisana z dobrą lecznicą, taką, w której zabieg nie grozi śmiercią zwierzęcia. Brzmi jak horror, ale tak niesterty wygląda rzeczywistość Polski poza dużymi miastami. My, psia fundacja, kastrujemy wiele, psów i kotów. Mało o tym piszemy, ale dużo robimy. Od początku roku wykastrowałyśmy już 20 psów i kotów- i tych które do nas trafiły i tych, które mają dom w gospodarstwach, ale własciciele sami kastracji nie przeprowadzą. Nasza 5 dla zwierząt to 2000 zł- tyle wystarczy na 5 kastracji. Prosimy was o ten wiosenny prezent dla zwierząt. Wiosna to czas kiedy rodzi się bezdomność, dosłownie, Pomóż zapobiec...

Anonimowy Pomagacz

Anonimowy Pomagacz

Anonimowy Pomagacz

Anonimowy Pomagacz

Anonimowy Pomagacz

Wsparli

5 000 zł

Anonimowy Pomagacz

50 zł

Jolka

Darowizny trafiają bezpośrednio na zbiórkę charytatywną: