Dwa małe szczeniaki umierają na parwowirozę!

Zbiórka zakończona
Wsparło 49 osób
2 118 zł (42,36%)

Rozpoczęcie: 16 Listopada 2019

Zakończenie: 17 Grudnia 2019

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
29 Listopada 2019, 23:51
Teo i Tao

Udalo się! Teo i Tao wygrali walkę z parwowiroza !

Psiaki opuściły  juz klinikę w Lublinie i obecnie znajdują się w przejsciowym miejscu.

Gdy w pełni wrócą do zdrowia oraz gdy zostaną odrobaczone i zaszczepione będziemy szukać im domów i odpowiedzialnych opiekunów.

W klinice pozostal dług do zapłaty. Bardzo prosimy o dalsze wplaty. 

Teo i Tao to bardzo zżyci bracia. Nie widzą świata poza sobą. Niestety nie udało im się przeżyć tych 12 tygodni bawiąc się, szalejąc jak to mają w zwyczaju szczeniaki.

Najpierw wyrzucone jak śmieci, potem zabezpieczone mogłoby się wydać w bezpiecznym miejscu. Niestety rzeczywistość okazała się inna. Przytulisko w Józefowie Roztoczańskim najpierw zapewniło im miejsce przy budzie, w której nie było nawet słomy, tylko gołe deski, jakby tego było mało zostały przypiete do niej łańcuchem...

W przytulisku nie dzieje się dobrze... 2 szczeniąt już nie żyje, jest też suczka, która obecnie jest w klinice w Lublinie leczona na parwowirozę i babeszjozę. Zabierając Teo i Tao do DT myśleliśmy że udało nam się uchronić braci od tej strasznej i bolesnej choroby... 

Pierwsze testy po zabraniu wykazały brak parwowirozy, niestety parę dni później wirus się ujawnił. Wymioty, biegunka, brak siły. Leżały jakby chciały umrzeć! Niewiele myśląc wolontariuszom udało się przewieźć szczenięta do kliniki do Lublina, w której teraz się znajdują. Została podana surowica, której dawcą był piesek ozdrowieniec. Aktualnie są w dobrych rękach, mają całodobową opiekę. Niestety nie jesteśmy w stanie tego udźwignąć! Koszty związane z leczeniem będą ogromne.

Doba klinice to koszt około 150 do 250 zł. Liczy się dla nas najmniejsza złotówka, która może uratować życie dwóch młodych braci. Naprawić ich dzieciństwo, którego nie miały...

Potrzebujemy pomocy, by opłacić fakturę za surowicę oraz leczenie. Nie wiemy co może wyjść po drodze, bardzo się boimy o naszych braci mniejszych. Dziękujemy za każdą podarowaną kwotę!

 

Wsparło 49 osób
2 118 zł (42,36%)