Stareńka, wychudzona, wyziębiona, krwawiąca... Wyrzucona na parkingu na pewną śmierć

Wsparło 49 osób
1 325 zł (37,85%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 20 Października 2020

Zakończenie: 23 Października 2020

Godzina: 02:00

Nie udało się Iwanka odeszła Jej drobne wychudzone ciałko nie dało rady Lata zaniedbań doprowadziły to tego ,że nie można jej było już pomóc . Już nie cierpi, w tych ostatnich chwilach nie była sama .
Przecież nikt nie mówił nigdy, że śmierć będzie łatwa,
Że ktoś przytuli, gdy koniec zbliża się nieubłaganie,
A ja powiem, gdy niebo blisko, niech zaśnie na Twym kolanie.
Niech wzrok Twój kojąco podziała, dotyka czule, masuje,
Serce swą miłością, bo mimo wieku on nadal czuje,
Dusza dozna wówczas ciepła, czegoś bezcennego,
Więc przytul swe serce do tego – wielkiego serca psiego.
Dziękujemy bardzo wszystkim za wsparcie okazane Iwance ,pomoc przyszła za późno.

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 49 osób
1 325 zł (37,85%)
Adopcje