Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Stado jest i zawsze będzie, dopóki starczy mi sił. Poświęcam im całą siebie, choć naprawdę bez Waszej pomocy się nie obędzie. Jesteście wpisani w ich los i w ich codzienność. W codzienność, którą oprócz mojej miłości tworzy szary aspekt utrzymania. Dachu nad głową i jedzenia. Jestem wdzięczna losowi, że robię to co robię, bo nic nie jest w stanie zastąpić mi tego uczucia gdy jestem wśród nich. Dlatego moc ogromnych podziękowań kieruje do Wszystkich D
arczyńców, dzięki którym te konie mogą mieć swój bezpieczny dom...
Znalazły swój Azyl. Znalazły swoje miejsce na ziemi... Czy tak może być, że człowiek jest jednak dobry? Czy to dzieje się naprawdę?
Nie musimy już walczyć o przetrwanie, nie musimy znosić cięgów, nie musimy czekać wciąż w strachu na głos turkoczącego silnika od rzeźnego tira. A człowiek? On jest naprawdę miły... Troszczy się o nas, podrapie, poklepie, przytuli... Dał nam życie.
Czy to oznacza, że teraz już sobie sami ze wszystkim poradzimy? Miesięczny koszt naszego utrzymania to 6 tysięcy złotych. Co zrobić, by móc sprostać? Co zrobić, jak się nie sprosta? Czy nasze życie po wykupie przestało być dla Ciebie ważne? Nasza egzystencja jest zależna od dobrej woli człowieka. Nasz Azyl będzie trwał, jeśli Ty będziesz go tworzył... Nie odwracaj się od Nas.
Ładuję...