Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Max niestety nie powrócił do pełnej sprawności.
Wydaliśmy kilkanaście tysięcy złotych, aby mu pomóc. Okazało się, że jego właścicielka w międzyczasie prowadziła prywatne zbiórki, nawet uzbierała część środków, ale nie poczuwała się do opłacania faktur. Zaprzestaliśmy sponsorowanie turnusu rehabilitacyjnego z powodu braku pieniędzy. Właścicielka miała go kontynuować, ale z tego co wiemy nie trwało to długo, ponieważ też jej na to nie stać. Ceny były zaporowe. Mamy nadzieję, że mimo wszystko Max wróci do sprawności, dzięki nam przeszedł operację i dostał szansę na sprawność.
Max już jest blisko, aby być sprawnym psiakiem.
A nam zostały faktury do opłacenia na kwotę 7044 zł.
Pomożecie?
Dziękujemy za każdą pomoc!
Kochani! Co tydzień dostajemy fakturę na ponad tysiąc złotych... Pomóżcie nam je opłacać! Max ma intensywną rehabilitację i dzielnie walczy. Jeszcze trochę i będzie sprawnym psiakiem.
A to ostatnie faktury:
I opis postępów:
A tak Max wraca do formy:
Prosimy o pomoc!
Niedawno bardzo pomogliście Maxowi i Pani Eli w walce o zdrowie psiaka (zobacz tutaj). Operacja się udała, jednak klinika nie podjęła się rehabilitacji Maxa twierdząc, że jest agresywny i się go boją... Tak więc Pani Ela wzięła sprawy w swoje ręce i rehabilitowała go w domu.
Okazało się, że domowa rehabilitacja to za mało. Pani Ela zaczęła szukać miejsca, które postawi jej przyjaciela na nogi. I znalazła! Niestety koszta są ogromne, psiak potrzebuje codziennej intensywnej rehabilitacji- z pobytem w ośrodku. Spis zabiegów wygląda następująco:
1. Laser 120 zł
2. Elektrostymulacja 100 zł
3. Bieżnia 104 zł
4. Ćw. bierne i czynne 80 zł
Łącznie 404 zł za dobę. Udało się obniżyć cenę do 230 zł za dobę. Jest to dużo, ale w ciągu dwóch miesięcy Max powinien być jak nowy. 230 zł x 60 dni daje kwotę 13800 zł... Możliwe, że z czasem pewne zabiegi odejdą, więc łączna suma może się zmniejszyć, dlatego założyliśmy zbiórkę na kwotę 12000 zł. Tyle już udało się zdziałać dzięki Wam, liczymy, że i tym razem pomożecie! Osiągnęliśmy już naprawdę dużo! Max miał dwie opcje: operacja lub uśpienie. Z Waszą pomocą pomyślnie przeszedł operacje. Już tak niewiele brakuje do pełnego zdrowia i szczęścia... "Niewiele", ale aż prawie 14 tysięcy złotych...
Zdjęcia z rehabilitacji pokazują, że i on i jego właścicielka bardzo chcą tylko jednego- dawnej sprawności psiaka. Prosimy o pomoc!
Trzymajcie kciuki za tę wspaniałą dwójkę. W ich imieniu serdecznie dziękujemu każdem!
Ładuję...