Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Melunia to prawdziwy rozkoszniaczek, ale przede wszystkim dusza wojowniczki zamknięta w ciele, które ją ogranicza. Za kociczką konsultacja neurologiczna - bolesność kręgosłupa się zwiększa, prawdopodobnie miało miejsce POWAŻNE USZKODZENIE RDZENIA. Skalę problemu poznamy wykonując rezonans, który będzie zaledwie początkiem walki o dobrostan Meluni. Na ten moment kicia jest na silnych lekach przeciwbólowych, żeby funkcjonować… Pomóż nam dowiedzieć się jak możemy jej pomóc. DZIĘKUJEMY ZA WSPARCIE
MELA - to jeszcze dzieciak… Ta 5-miesięczna kotka trafiła pod skrzydła poznańskiego Stowarzyszenia Kocia Polana jako kot częściowo sparaliżowany, w szczycie sezonu wakacyjnego.
Była w strasznym stanie - podobno dokarmiana przez wędkarzy, w przewodzie pokarmowym poza pasożytami miała ziarna i trawę, EWIDENTNIE GŁODOWAŁA. To, co było widać już na pierwszy rzut oka - niedowład tylnych łapek, paraliż… Czym spowodowany? Odwracalny? Możemy się tylko domyślać, że Mela została potrącona przez samochód i… zostawiona.
Na dzień dzisiejszy wiemy tyle, że TYLNE ŁAPKI MELI NIE PRACUJĄ POPRAWNIE, podobnie jak jej pęcherz i zwieracze - przypadek smutny i nierokujący na błyskawiczną adopcję (o ile będzie jej dane znaleźć kochający i odpowiedzialny dom stały). Mela jednak swoją pogodą ducha i energią potrafi niejedno wynagrodzić. Jest po prostu kochanym kociakiem - jej charakter nie jest charakterem kota z niepełnosprawnością, choć musi odczuwać trudności i przypadłości z tym związane. Musi odczuwać ból…
Oto nasz plan - prosimy, wesprzyjcie Melę!
1. W najbliższych dniach konsultacja neurologiczna, żeby wykluczyć/stwierdzić problemy z układem obwodowym, problemy z unerwieniem zginaczy kończyn dolnych, zakres prawidłowego funkcjonowania ogona.
2. Mamy skierowanie na rezonans, to “wycieczka” do Wrocławia - koszt ok. 1500 zł z badaniem, profilem morfologiczno-biochemicznym i benzyną. Niestety goni nas czas - mamy kilka dni, bo rezonans powinien zostać wykonany “na wczoraj”, ale na to potrzebne są finanse.
Na początek ustalamy kwotę zbiórki na 2000 zł, ale bądźmy realistami - prawdopodobnie wzrosną… Jak widzicie, szereg pytań - wciąż bez odpowiedzi. Potrzebna diagnostyka, na którą ROZPACZLIWIE BRAKUJE NAM ŚRODKÓW. Razem z kryzysem gospodarczym, który wszystkich nas dosięga, Kocią Polanę spotyka kryzys bezprecedensowy - pod opieką mamy 4 koty z FIP, których leczenie pochłania dziesiątki tysięcy (!!!) złotych.
Prosimy, POMÓŻ NAM POMAGAĆ. Każda złotówka jest ogromnie ważna, każda wpłata - dosłownie - ratuje życie.
Ładuję...
