Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
10 lat temu walczyłam o życie swojej najdroższej Rit.
Z mężem po wypadku, malutką Zuzia i bez grosza...wiedziałam, ze sie nie poddam .
Udało się. Wywalczyliamy Jej życie.
Dozyla psiej starości. DZiś Jej nie ma. W sercu na zawsze pozostanie Jej ślad. I wspomnienia - cudowne lata pełne miłości.
Zalana łzami po stracie trafiłam na zbiórkę Lesia. I serce mocno zabiło. Wiem jak to jest walczyć o psiaka. Ja przeszłam te walkę. Dzięki pomocy. Dziś pragne dac te pomóc innemu psiakowi. Ale w pojedynkę to się nie uda.
Dlatego ten kolejny raz prosZę Was - pomóżcie. Dajmy Lesiowi dożyć w zdrowiu psiej starości.
Dla Rit