Czekałem na śmierć...Dostałem szansę...Uratuj!

Zbiórka zakończona
Wsparło 13 osób
523,24 zł (34,88%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 12 Lipca 2021

Zakończenie: 31 Lipca 2021

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Zjadany żywcem przez pchły Romek został odebrany właścicielowi.

Zamknięty na paru metrach, na śmieciach czekał na śmierć. Taki los zgotował mu pseudo właściciel. Stary, niedowidzący i niedosłyszący pies był już nikomu niepotrzebny.

Romek ma wyłysienia oraz ogromnego guza przy nasadzie ogona.

Na ciele tego biedaka jest rana na ranie, wypełniona tysiącem pcheł, które dosłownie wyskakiwały z niego.

On był już pogodzony z losem, apatyczny, bez reakcji na otoczenie. W samochodzie Romuś odżył... Jazda bardzo mu się podobała, a po niej krótki spacer, na którym pewnie nie był od dawna.

Obwąchał każdy listeczek. Został na badaniach i dalszej diagnostyce. Piesku, jesteś już bezpieczny, w godnych warunkach!

Jeśli możecie pomóżcie biedakowi, to dziadeczek, właściciel nie była w stanie powiedzieć dokładnego wieku, chociaż był u niego od szczeniaczka, "może mieć od 14 do 18 lat".

Zbieramy fundusze na leczenie, pobyt na razie w lecznicy. Potrzebna jest dobrej jakości karma, wizyta m.in. u okulisty, kardiologa. Szukamy również domu, takiego, w którym poczuje się jak ten jedyny, ukochany psiak.

Bielsko Biała. 607488598

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 13 osób
523,24 zł (34,88%)
Adopcje